hhsnake0

Witam was wszystkich.
 
Na wstępie powiem, że kilka dni się zastanawiałem czy mam w ogóle tutaj jeszcze coś naskrobać.
Jednak 2 rzeczny mnie przekonały.
 
Na wstępie chcę przeprosić Deusx-a za to, że tak nagle przestałem "istnieć" 
Mamy coś do załatwienia, jednak nie wiem czy dalej chcesz się w to bawić.
 
Z dnia na dzień znikłem i nikomu nic nie mówiłem co i jak.
Stało się to nie przypadkowo (niestety)...
 
W połowie kwietnia miałem dość nieciekawą przyjemność doświadczyć coś co się nazywa wypadkiem.
Od zawsze myślałem, że wszystkie nieprzyjemne sytuacje mnie jakoś unikają i własnie tak było do pewnego dnia.
 
Chcę tutaj napisać coś co może nikogo nie ruszy za sumienie i może nikogo was nigdy nie dotknie (bądź sami nie zrobicie tego co pewna osoba zrobiła). Od dawien dawna jest poruszany temat, który nigdy mnie nie dotyczył ale jednocześnie mnie z nim połączył, chodzi tutaj o jazdę na "podwójnym gazie".
Jak już mówiłem pewnego dnia znikłem i zostawiłem kilka spraw niezałatwionych... 
 
Była godzina gdzieś między 22:00 - 23:00 wracałem do domu mało ruchliwą drogą, całkiem normalnie po chodniku.
Nie chciałem nikomu "przeszkadzać" ot to liczyłem kroki oddzielające mnie od domu.
Jednak przeszkodziłem pewnemu osobnikowi, który myślał że jest panem świata a przede wszystkim panem drogi.
Kilka kroków od domu w/w pan wszystkich dróg stracił panowanie nad swoich niezniszczalnym bolidem.
Niestety nie było na jego drodze śmiercionośnych drzew, słupów, latarni czy betonowych ścian.
Byłem ja....
Pan drogi niczym najlepszy drogowiec zawadził mnie, osobę która będąc po 2 piwach zamiast jechać samochodem spokojnie szła na pieszo do domu. 
Straciłem trochę zdrowia, sił a przede wszystkim straciłem ponad 2 miesiące życia.
Człowiek przytwierdzony do łóżka szpitalnych pryczy, pozbawiony możliwości normalnego odsikania się, czy choć by zrobienia jednego kroku wiele myśli.
W sumie nic innego nie zostaje kiedy ma się kilka kości poprzestawianych i jest się na łasce innych....
 
Może nie będę pisał szczegółów tych kilku miesięcy.... może w sumie nie powinienem tego w ogóle pisać...
ale piszę to po to by może choć jedna osoba pomyślała nad tym, że w momencie gdy przechyli jedną butelkę piwa za dużo , czy też wypije o jeden kieliszek za dużo to nigdy nie powinna myśleć o tym aby wsiadać za kierownicę...
 
Możesz odebrać osobie to co jest dla niej najważniejsze - życie....
Możesz skrzywdzić najbliższych osoby, która tak jak ja wracała spokojnie do domu....
Możesz stracić kilka lat swojego bezcennego życia, oglądając je zza krat...
 
 
Dziś już w sumie jest ze mną dobrze - kilka blizn jednak przypomina mi, że jestem śmiertelnikiem i wiem, że nie jestem silniejszy od półtoratonowej masy metalowego pocisku na kółkach.
 
 
Chcę aby każdy, kto jeździ pamiętał że każdy ma jedno życie i że łatwo je stracić - zabrać innej osobie.
Niech ten post zostanie w waszych głowach i niech wam się on przypomina w momencie gdy po jednym czy kilku piwach WRACACIE DO DOMU JAKO PAN KIEROWNICY MYŚLĄC, ŻE NIC SIĘ NIE STANIE BO "W SUMIE MAM NIE DALEGO DO DOMU - TO POJADĘ SAMOCHODEM"
 
 
Deusx myślę, że za jakiś czas wrócę do sprawy jaką pozostawiliśmy i spróbujemy ją dokończyć.
A całą resztę chcę pozdrowić i życzyć spokojnego jutra.
I oby nikt z was nie wsiadał na podwójnym gazie, bawiąc się w "pana kierownicy".
 
Nie chcę aby temat był zaspamowany.
Chcę aby choć jedna osoba dzięki temu nie wsiadła do samochody pod wpływem.
 
Cześć wszystkim.
 
 

Witam was wszystkich.
 
Na wstępie powiem, że kilka dni się zastanawiałem czy mam w ogóle tutaj jeszcze coś naskrobać.
Jednak 2 rzeczny mnie przekonały.
 
Na wstępie chcę przeprosić Deusx-a za to, że tak nagle przestałem "istnieć" 
Mamy coś do załatwienia, jednak nie wiem czy dalej chcesz się w to bawić.
 
Z dnia na dzień znikłem i nikomu nic nie mówiłem co i jak.
Stało się to nie przypadkowo (niestety)...
 
W połowie kwietnia miałem dość nieciekawą przyjemność doświadczyć coś co się nazywa wypadkiem.
Od zawsze myślałem, że wszystkie nieprzyjemne sytuacje mnie jakoś unikają i własnie tak było do pewnego dnia.
 
Chcę tutaj napisać coś co może nikogo nie ruszy za sumienie i może nikogo was nigdy nie dotknie (bądź sami nie zrobicie tego co pewna osoba zrobiła). Od dawien dawna jest poruszany temat, który nigdy mnie nie dotyczył ale jednocześnie mnie z nim połączył, chodzi tutaj o jazdę na "podwójnym gazie".
Jak już mówiłem pewnego dnia znikłem i zostawiłem kilka spraw niezałatwionych... 
 
Była godzina gdzieś między 22:00 - 23:00 wracałem do domu mało ruchliwą drogą, całkiem normalnie po chodniku.
Nie chciałem nikomu "przeszkadzać" ot to liczyłem kroki oddzielające mnie od domu.
Jednak przeszkodziłem pewnemu osobnikowi, który myślał że jest panem świata a przede wszystkim panem drogi.
Kilka kroków od domu w/w pan wszystkich dróg stracił panowanie nad swoich niezniszczalnym bolidem.
Niestety nie było na jego drodze śmiercionośnych drzew, słupów, latarni czy betonowych ścian.
Byłem ja....
Pan drogi niczym najlepszy drogowiec zawadził mnie, osobę która będąc po 2 piwach zamiast jechać samochodem spokojnie szła na pieszo do domu. 
Straciłem trochę zdrowia, sił a przede wszystkim straciłem ponad 2 miesiące życia.
Człowiek przytwierdzony do łóżka szpitalnych pryczy, pozbawiony możliwości normalnego odsikania się, czy choć by zrobienia jednego kroku wiele myśli.
W sumie nic innego nie zostaje kiedy ma się kilka kości poprzestawianych i jest się na łasce innych....
 
Może nie będę pisał szczegółów tych kilku miesięcy.... może w sumie nie powinienem tego w ogóle pisać...
ale piszę to po to by może choć jedna osoba pomyślała nad tym, że w momencie gdy przechyli jedną butelkę piwa za dużo , czy też wypije o jeden kieliszek za dużo to nigdy nie powinna myśleć o tym aby wsiadać za kierownicę...
 
Możesz odebrać osobie to co jest dla niej najważniejsze - życie....
Możesz skrzywdzić najbliższych osoby, która tak jak ja wracała spokojnie do domu....
Możesz stracić kilka lat swojego bezcennego życia, oglądając je zza krat...
 
 
Dziś już w sumie jest ze mną dobrze - kilka blizn jednak przypomina mi, że jestem śmiertelnikiem i wiem, że nie jestem silniejszy od półtoratonowej masy metalowego pocisku na kółkach.
 
 
Chcę aby każdy, kto jeździ pamiętał że każdy ma jedno życie i że łatwo je stracić - zabrać innej osobie.
Niech ten post zostanie w waszych głowach i niech wam się on przypomina w momencie gdy po jednym czy kilku piwach WRACACIE DO DOMU JAKO PAN KIEROWNICY MYŚLĄC, ŻE NIC SIĘ NIE STANIE BO "W SUMIE MAM NIE DALEGO DO DOMU - TO POJADĘ SAMOCHODEM"
 
 
Deusx myślę, że za jakiś czas wrócę do sprawy jaką pozostawiliśmy i spróbujemy ją dokończyć.
A całą resztę chcę pozdrowić i życzyć spokojnego jutra.
I oby nikt z was nie wsiadał na podwójnym gazie, bawiąc się w "pana kierownicy".
 
Nie chcę aby temat był zaspamowany.
Chcę aby choć jedna osoba dzięki temu nie wsiadła do samochody pod wpływem.
 
Cześć wszystkim.
 
 

Witam was wszystkich.
 
Na wstępie powiem, że kilka dni się zastanawiałem czy mam w ogóle tutaj jeszcze coś naskrobać.
Jednak 2 rzeczny mnie przekonały.
 
Na wstępie chcę przeprosić Deusx-a za to, że tak nagle przestałem "istnieć" 
Mamy coś do załatwienia, jednak nie wiem czy dalej chcesz się w to bawić.
 
Z dnia na dzień znikłem i nikomu nic nie mówiłem co i jak.
Stało się to nie przypadkowo (niestety)...
 
W połowie kwietnia miałem dość nieciekawą przyjemność doświadczyć coś co się nazywa wypadkiem.
Od zawsze myślałem, że wszystkie nieprzyjemne sytuacje mnie jakoś unikają i własnie tak było do pewnego dnia.
 
Chcę tutaj napisać coś co może nikogo nie ruszy za sumienie i może nikogo was nigdy nie dotknie (bądź sami nie zrobicie tego co pewna osoba zrobiła). Od dawien dawna jest poruszany temat, który nigdy mnie nie dotyczył ale jednocześnie mnie z nim połączył, chodzi tutaj o jazdę na "podwójnym gazie".
Jak już mówiłem pewnego dnia znikłem i zostawiłem kilka spraw niezałatwionych... 
 
Była godzina gdzieś między 22:00 - 23:00 wracałem do domu mało ruchliwą drogą, całkiem normalnie po chodniku.
Nie chciałem nikomu "przeszkadzać" ot to liczyłem kroki oddzielające mnie od domu.
Jednak przeszkodziłem pewnemu osobnikowi, który myślał że jest panem świata a przede wszystkim panem drogi.
Kilka kroków od domu w/w pan wszystkich dróg stracił panowanie nad swoich niezniszczalnym bolidem.
Niestety nie było na jego drodze śmiercionośnych drzew, słupów, latarni czy betonowych ścian.
Byłem ja....
Pan drogi niczym najlepszy drogowiec zawadził mnie, osobę która będąc po 2 piwach zamiast jechać samochodem spokojnie szła na pieszo do domu. 
Straciłem trochę zdrowia, sił a przede wszystkim straciłem ponad 2 miesiące życia.
Człowiek przytwierdzony do łóżka szpitalnych pryczy, pozbawiony możliwości normalnego odsikania się, czy choć by zrobienia jednego kroku wiele myśli.
W sumie nic innego nie zostaje kiedy ma się kilka kości poprzestawianych i jest się na łasce innych....
 
Może nie będę pisał szczegółów tych kilku miesięcy.... może w sumie nie powinienem tego w ogóle pisać...
ale piszę to po to by może choć jedna osoba pomyślała nad tym, że w momencie gdy przechyli jedną butelkę piwa za dużo , czy też wypije o jeden kieliszek za dużo to nigdy nie powinna myśleć o tym aby wsiadać za kierownicę...
 
Możesz odebrać osobie to co jest dla niej najważniejsze - życie....
Możesz skrzywdzić najbliższych osoby, która tak jak ja wracała spokojnie do domu....
Możesz stracić kilka lat swojego bezcennego życia, oglądając je zza krat...
 
 
Dziś już w sumie jest ze mną dobrze - kilka blizn jednak przypomina mi, że jestem śmiertelnikiem i wiem, że nie jestem silniejszy od półtoratonowej masy metalowego pocisku na kółkach.
 
 
Chcę aby każdy, kto jeździ pamiętał że każdy ma jedno życie i że łatwo je stracić - zabrać innej osobie.
Niech ten post zostanie w waszych głowach i niech wam się on przypomina w momencie gdy po jednym czy kilku piwach WRACACIE DO DOMU JAKO PAN KIEROWNICY MYŚLĄC, ŻE NIC SIĘ NIE STANIE BO "W SUMIE MAM NIE DALEGO DO DOMU - TO POJADĘ SAMOCHODEM"
 
 
Deusx myślę, że za jakiś czas wrócę do sprawy jaką pozostawiliśmy i spróbujemy ją dokończyć.
A całą resztę chcę pozdrowić i życzyć spokojnego jutra.
I oby nikt z was nie wsiadał na podwójnym gazie, bawiąc się w "pana kierownicy".
 
Nie chcę aby temat był zaspamowany.
Chcę aby choć jedna osoba dzięki temu nie wsiadła do samochody pod wpływem.
 
Cześć wszystkim.
 
 

Witam !
 
Poniżej przedstawiam stworzony całkowicie losowo harmonogram walk ósmej odsłony konkursu Zabawa w złomowanie !
Pierwsze symulację odbędą się 24 lutego ok. 21:00. Powodzenia.

FAZA I

Nuke (u4) vs VxLeoNidaSxV (u2)
UnLock (u6) vs fazi69 (u2)
Pure_Devil (anatomik) (u2) vs menior1 (u6)
Malak_Alhaq (u6) vs Neriel (u2)
manticore (u4) vs Tolo (u2)
Shisui (u2) vs valentine28 (u6)
smakosz (u2) vs Zuza (u4)
Brasilass (u2) vs ChaosVego (u6)
gudajos1 (u5) vs Karwi (u2)
Everlast_ (u5) vs kOtello (u2)
Ruby (u3) vs zorg (u4)
Haam (u5) vs RevenGe (u3)
Uosobienie_Zla (u6) vs BORYS (u3)
toma791 (u6) vs caterham (u3)
liso1 (u6) vs lolek (u3)
Alvi (u3) vs Karoolu89 (u2)
Mathar (u2) vs Zemsta (u4)
Thrill_Seeker (u4) vs TomaszMROK79 (u4)
NEMEZIS (u6) vs Czarny93 (u4)
Wazdar (u4) vs marshall_viki (u6)
kamillu12 (u4) vs garth (u6)
XxXari (u4) vs Brodi (u6)
Ati (u4) vs remas777 (u6)
Sroka (u4) vs kiryl (u3)
wasyl (u4) vs Stymulator (u6)
ChRoScIk (u4) vs Skuzi (u4)
Goldmano (u4) vs kasia321 (u6)
satina (u6) vs Alwego (u4)
Iac (u4) vs Kitek (u4)
Dagger157 (u5) vs Malin (u6)
Vinci1408 (u5) vs nebu (u5)
m22k (u6) vs Gothdo (u5)
mondi (u5) vs XDarionX (u4)
Pug (u5) vs Dixtro (u6)
ktotoja (u5) vs alice (u6)
flag8er (u5) vs MiG (u2)
KarolRadom (u5) vs WucOsamma (u6)
andrzej (u6) vs bubu56 (u5)
konserwator (u5) vs DarthSidious (u6)
krisszak (u5) vs kaboom (u6)
bahhrum (u5) vs VLAD (u2)
kosp (u5) vs viki_marshall (u6)
Maksio (u5) vs KKK (u6)
siuti (u5) vs V (blackcaffee) (u4)
nocny (u6) vs arszenick (u6)
raykroc (u6) vs tcokastet (u2)
shinobi (u6) vs slawekbest (u2)
uper (u6) vs Abb (u4)
show103 (u6) vs BumblEe (u5)
ARAB (u6) vs Pan_Himen (u6)
fryta552 (u6) vs Perkele (u3)
Dark_Raven (u6) vs arro311 (u4)
Stalowy (u6) vs hhsnake0 (u2)
Wishnu (u6) vs chomiczek_17 (u6)
darczo (u6) vs kielce (u2)
oremi (u6) vs tor (u4)
shibo93 (u6) vs Przemuslaw (u5)
Adam_i_Ewa_Zbieraja_Zlom (u6) vs to_nie_ja_bylam_ewa (u6)
zaniel (u6) vs Quahodron (u5)
isiu (u6) vs Marc0 (u5)
damian1419 (u2) vs Paco (u6)
koowal (u6) vs spag (u5)
NOVATOREK (u6) vs COBRA (u3)
eldo9013 (u6) vs Matura (u5) vs ChiPis (u6)
 

 
 
FAZA II
 
 
VxLeoNidaSxV (u2) vs UnLock (u6)
menior1 (u6) vs Neriel (u2)
manticore (u4) Shisui (u2)
Zuza (u4) vs ChaosVego (u6)
Karwi (u2) vs Everlast_ (u5)
Ruby (u3) vs RevenGe (u3)
Uosobienie_Zla (u6) vs toma791 (u6)
lolek (u3) vs Karoolu89 (u2)
Mathar (u2) vs TomaszMROK79 (u4)
Czarny93 (u4) vs marshall_viki (u6)
kamillu12 (u4) vs Brodi (u6)
Ati (u4) vs Sroka (u4)
Stymulator (u6) vs ChRoScIk (u4)
Goldmano (u4) vs Alwego (u4)
Iac (u4) vs Dagger157 (u5)
nebu (u5) vs m22k (u6)
mondi (u5) vs Dixtro (u6)
alice (u6) vs MiG (u2)
WucOsamma (u6) vs andrzej (u6)
DarthSidious (u6) vs kaboom (u6)
VLAD (u2) vs viki_marshall (u6)
KKK (u6) vs siuti (u5)
arszenick (u6) vs raykroc (u6)
shinobi (u6) vs Abb (u4)
BumblEe (u5) vs Pan_Himen (u6)
Perkele (u3) vs Dark_Raven (u6)
hhsnake0 (u2) vs chomiczek_17 (u6)
kielce (u2) vs oremi (u6)
Przemuslaw (u5) vs to_nie_ja_bylam_ewa (u6)
Quahodron (u5) vs Marc0 (u5)
damian1419 (u2) vs spag (u5)
NOVATOREK (u6) vs eldo9013 (u6) REMIS ! Wylosowany: eldo9013

 

 
 
FAZA III
 
 
UnLock (u6) vs Neriel (u2)
manticore (u4) vs ChaosVego (u6)
Karwi (u2) vs RevenGe (u3)
Uosobienie_Zla (u6) vs lolek (u3)
Mathar (u2) vs marshall_viki (u6)
kamillu12 (u4) vs Sroka (u4)
Stymulator (u6) vs Alwego (u4)
Dagger157 (u5) vs nebu (u5)
mondi (u5) vs alice (u6)
WucOsamma (u6) vs DarthSidious (u6)
viki_marshall (u6) vs siuti (u5)
arszenick (u6) vs shinobi (u6)
BumblEe (u5) vs Dark_Raven (u6)
chomiczek_17 (u6) vs kielce (u2)
to_nie_ja_bylam_ewa (u6) vs Marc0 (u5)
damian1419 (u2) vs eldo9013 (u6)
 

 
 
FAZA IV
 
 
Neriel (u2) vs manticore (u4)
RevenGe (u3) vs Uosobienie_Zla (u6)
marshall_viki (u6) vs Sroka (u4)
Stymulator (u6)  vs nebu (u5)
mondi (u5) vs WucOsamma (u6)
viki_marshall (u6) vs arszenick (u6)
BumblEe (u5) vs kielce (u2)
Marc0 (u5) vs eldo9013 (u6)
 

 
FAZA V
 
 
Neriel (u2) vs RevenGe (u3)
Sroka (u4) vs nebu (u5)
mondi (u5) vs viki_marshall (u6)
BumblEe (u5) vs eldo9013 (u6)
 

 
FAZA VI (półfinał)
 
 
Neriel (u2) vs Sroka (u4)
mondi (u5) vs BumblEe (u5)
 

 
FAZA VII (finał)
 
 
Sroka (u4) vs mondi (u5)
 

 
1 miejsce: Sroka
2 miejsce: mondi
3 miejsce: Neriel
 
U2:
neriel
kielce
Mathar
 
U3:
RevenGe
lolek
Ruby
 
U4:
Sroka
manticore
kamillu12
 
U5:
mondi
nebu
BumblEe
 
U6:
viki_marshall
eldo9013
WucOsamma

Witam , chciałbym poprosic o ostatnią szanse , o odblokowanie mi shoutboxa po raz ostatni . Wiem , że zrobiłem źle , dlaczego dostałem blokade . Poprostu jestem człowiekiem nie tolerującym panoszenia się jak paw a jeden gracz to robił , na szczescie dawno go nie widziałem wiec jest spokój . Brak Shoutboxa bardzo utrudnia komunikację na Forum , sam deus widzisz , że jeśli coś chce od Ciebie to zasypuje Cię Privami , zamiast tego własnie mógłbym pisac na shoucie , 
 
Każdy zasługuje na te ostatnią szanse i jeśli ją zmarnuje to nie bede juz prosił o unbana , nie jestem konfliktowy , naprawde zaufaj mi
 
pozdrawiam

.
.
.
.
.
.
 
Oremi w sumie to co napisałeś jest prawdą ale Ty widzisz tą prawdę od "d**y strony"
Dlaczego?
 
Normalną rzeczą jest, że w turniejach typu play-off na początku jest selekcja "tych słabych"
Bo niestety tylko kilku osobą chciało się zrobić kilkadziesiąc (kilkaset czyt: Neriel) symulacji tak aby wyliczyć składy bardzo mocne i dobre,
Dlatego co turniej widzisz podobne nicki w III , IV, V rundzie .... Finał też jest do przewidzenia
a dlaczego ?
 
Bo słabych jest tutaj masa (słabych- tym co się nie chciało liczyć i dali skład na pałę)
I oni robią za mięso armatnie. Próbujesz udowodnić wszystkim, że deusx specjalnie układa składy... nie po prostu do momentu
kiedy gracze nie będą liczyć prawdopodobieństw i nie będą robić wielu symulacji i nie będą chcieli znaleźć składu, który w większości
będzie wygrywał to ciągle będzie to wyglądało podobnie.
 
To jest turniej gdzie wygrywają Ci co się do składów przyłożyli dość mocno i tu widać efekty.
 
Więc przestań podburzać ludzi bo nie wiem po co to robisz... może zły jesteś, że skład jaki wystawiłeś padł za szybko?
Było 10x dłużej kombinować z proporcjami i wtedy byś pewnie się cieszył, że jesteś w kolejnych fazach a nie płakał.....

. .
.
 
No i to jest właśnie powód dla których nie powinno się ujawniać tych składów - bo jest mała różnica... ale skąd wynika fakt że w 3 rundzie były wyrównane walki?
ja to znajduje jedynie uzasadnienie biorąc pod uwagę fakt, że floty są dopasowywane w 1 fazie pod względem podobieństw tzn, słabsze floty walczą z silniejszymi i przegrywają
w drugiej fazie kolejni z silniejszych stają do walki z jeszcze silniejszymi
a w 3 fazie gdzie poziom jest wyrównany, bo słabaki odlecieli - jest ciekawie...
 
no chyba że się fartneło raz... że akurat w tej 3 fazie zostali sami "dobzi"
 
 
Nariel może należało by się zastanowić nad tym co napisałeś że "dot. temau" - aby oni tj team nie ujawniał flot i zapis ten nie dotyczy uczestników konkursu wsadzić w regulamin konkursu

1. Pisz swoje zgłoszenie poprawnie gramatycznie, nie jesteśmy w podstawówce, używaj dużych liter, przecinków bo nic nie rozumiem.
2. Oddzielaj zgłoszenia z gry i forum, obowiązują tutaj pewne zasady.
3. Odnośnie zasad, regulamin tego działu został złamany i mimo upomnienia w dalszym ciągu nie wiem co zostało złamane, kiedy i gdzie.
 
 
 
Zgłoszenie zamykam, bo jest absurdem, następnym razem proszę podać konkretne dowody, linki czy daty shoutbox.
Ze współlokatorem tacy dokładni jesteście, że pytacie się o powód, punkt swojego bana / warna, wszystko wyjaśniacie i ze wszystkiego się odwołujecie a tutaj co, swoje zasady zmieniliście ? Już można banować od tak ?

Panowie, rozdane warny i bany, już raz pisałem, żebyście swoich wojen i sporów nie prowadzili w taki sposób na forum, bo jest to niezgodne z regulaminem.
Oczywiście zachowania pana "Revenge ツ" nie są tolerowane, niedopuszczalnym jest żeby kogokolwiek wyzywać od konfidentów, bo ten zgłasza łamanie regulaminu (za co też został nadany warn).
 
Temat ten dotyczył zupełnie czego innego, od łamania regulaminu forum jest ten dział: http://forum.ogam.online/forum/153-zgloszenia/

ten jaki oburzony haha na komende lec z tym odrazu o nic Cie nie osadzilem czytaj uwazniej, a jesli nie pasuje cos to prosze napisac list do św, mikolaja
 
//ponowny warn za spam
//deusx

no mogl by powiedziec:P i ile dostal XDXD
 
//warn za spam
//deusx

a nie prościej było wcisnąć przycisk power na obudowie komputera

Więcej się to nie powtórzy. Poniosło mnie.
Wszystkich którzy poczuli się urażeni Przepraszam

Warn x2, kolejna tego typu obraza skończy się okresową blokadą. Co do płci, nie nasz interes.

Nistety, po okresie tygodnia od czasu posadzenia roslinek, na 50% doniczek pojawiła sie pleśń
Nie było jej dużo, ale jednak była.Zmuszony byłem troche ztiuningować plantację, aby nieco 'podgrzac atmosferę; oraz 'przewietrzyć klimat'. Trochę folii aluminiowej, wiatrak, halogen oraz biurko dziecka....i gotowe
http://images43.fotosik.pl/1615/be032e8f76241661gen.jpg
 
@edit
halogen wymieniony na zarowke ledowa 4000k
 
Dopadly mnie ziemiórki
złapałem jedną (trochę ją przygniotłem), wrzuciłem pod mikroskop
oto jej zdjęcia (niestety przy powiększeniu x350 nie było nic widać)
 
 
@edit
jako że minęło już trochę czasu od zasiania, a wyniki były mizerne, zrobiłem lekki tiuning
oto film przedstawiający dzisiejszy rozrost i zastosowaną technikę dla drosera :
 
[media=]
[/media] 
miłego oglądania - polecam na youtube - jakość HD
 
siwy19941 --- Długo lamo będziesz mi minusowała posty ???

Mig to nic nie da że będzie raz na miesiąc , ktoś się podstawi , zlikwiduje obrone/flotę i będzie czekał miesiąc żeby podstawić sie kolejyn raz a Ty nie będziesz miał okazji nawet sie odegrać

Nie wiem co Ty masz w tej głowie swojej ale każdy Twój post powoduje rogala na mojej twarzy
Chyba matematyka nieźle Ci w tej głowie namieszała z mózgu pasztet
 
 
Aby spamu nie było
 
Pomysł, zły i bezsensowy.... nawet podwojenie szperaczy tylko przez chwilę spowoduje różnicę później i tak znów się to wyrówna i będziecie psioczyć czy aby nie można było podwoić liczby szperaczy(ponownie)..... BEZSENS.....

deusx
 
a jakiś przybliżony czas ?
 
tygodnie , miesiące , lata ?

Nie wiem co Ty masz w tej głowie swojej ale każdy Twój post powoduje rogala na mojej twarzy
Chyba matematyka nieźle Ci w tej głowie namieszała z mózgu pasztet
 
 
Aby spamu nie było
 
Pomysł, zły i bezsensowy.... nawet podwojenie szperaczy tylko przez chwilę spowoduje różnicę później i tak znów się to wyrówna i będziecie psioczyć czy aby nie można było podwoić liczby szperaczy(ponownie)..... BEZSENS.....

Nie wiem co Ty masz w tej głowie swojej ale każdy Twój post powoduje rogala na mojej twarzy
Chyba matematyka nieźle Ci w tej głowie namieszała z mózgu pasztet
 
 
Aby spamu nie było
 
Pomysł, zły i bezsensowy.... nawet podwojenie szperaczy tylko przez chwilę spowoduje różnicę później i tak znów się to wyrówna i będziecie psioczyć czy aby nie można było podwoić liczby szperaczy(ponownie)..... BEZSENS.....

Ale ja nie wiem czy ja coś źle rozumiem przez to, że tak łatwo tu się traci flote w tak krótkim czasie ci gorsi lub mnie zdolni gracze nie będę mieli ochoty budować floty. Co za tym idzie nie będę mieli ochoty tu grać. I jak się to skończy zostanie sam sojusz SS i paru innych bez aspiracji. To na kogo w wtedy będziecie latać???
Trzeba tak zrobić by było wiele osób na uni i sporo floty bo tylko w tedy jest ciekawie.
Wystarczy popatrzeć jak to na u5 wygląda kilka osób z floto może ze 30 a później to same szperacze.
i czy tak to ma wyglądać??

% na utrate księżyca po co zwiększać ? i tak już jest bardzo duże prawdopodobieństwo na utrate, ja robilam zadanie zeby zdjac 500 moonów. Uwierzcie, że stracilam o wiecej niż zyskałam a wysyłałam po 10 kk gs minimum na 3k moony bądź 5k a żeby teraz zdjąć moona 9900 to naprawde trzeba bardzo wiele gs.... moim zdaniem ten pomysł odpada.

CZYLI NAJLEPSZY GRAĆ MOŻE BLUŹNIĆ DO WOLI?
 
seta prosiaczku.... chyba coś źle pomyślałeś

Na samym początku powiem, że to co napiszę dalej nie jest wchodzeniem administracji w "uszanowanie".
 
 
To bardzo dobra forma karania !
Rozbawiła mnie kara jaką będziesz nakładał !
Pisanie wypracowania (jak w szkole ).
Jeszcze powinno być to publikowane na forum publicznym aby każdy mógł to przeczytać (pośmiać się ale i wiedzieć CO JEGO MOŻE CZEKAĆ JEŚLI ZA BARDZO POSZALEJE Z OSTRZEŻENIAMI )
 
Ciekaw jestem czy teraz Ci co są mocni w gębie będą potrafili z klasą odpowiedzieć i z klasą dogryźć ( bo to jest zgodne z regulaminem)
ahhh chyba zacznę pisać na SB
 
Deusx brawo za pomysł !!

ADMINIE nasz kochany (teraz tak sie trzeba wypowiadać zeby bana nie dostać...) , jako iż nie czytasz jak tacy zwykli gracze jak ja piszą do Ciebie na shoutboxie piszę do Ciebie ten post.
 
Tworzysz bez sensowne regulaminy , banujesz graczy zamiast zająć się tym co do Ciebie należy czyli naprawą gry żeby nam "zwykłym graczom" się lepiej grało.
 
Chciałbym , żebyś naprawił błąd PRZEJĘCIA SOJUSZU i ADMINISTRACJA CZŁONKAMI.
Naprawiasz to już xxxxxx czasu wykręcając sie cały czas innymi zajęciami (których i tak nie masz bo nic nie naprawiłeś ostatniego czasu... yyy chyba że ZEGAREK na głównej stronie...)
 
 
Lider mojego sojuszu ma bana a ja NIE mogę dać nowemu graczowi RANGI....
 
 
Nie pisz mi tylko że temat już był i że zamykasz , lub jak zwykle że nie masz czasu...
 
Napraw ten błąd i tyle.
 
Zwykły gracz - Winiu.