Neriel

No FF ma fajne dodatki i jest jak dla mnie najwygodniejszy. Dopasowałem sobie wszystko ładnie pod kolor forum (mrocznie ), cały pasek narzędzi można elegancko modyfikować, przenosić elementy w niemal dowolne miejsce i je usuwać. Do tego aplikacja MozBackup pozwala na zapisanie konfiguracji FF i jakby coś się rozwaliło to przywracam własne dowolne ustawienia w minutę. Mogę np. przywrócić wszystko poza historią i zakładkami A i bez tego przeglądarka zapisuje swoją konfigurację na chyba 3 dni wstecz czy jakoś tak ale przywraca już chyba wszystko bez wyjątku. Innych nawet nie próbowałem, bo mam tutaj wszystko czego mi potrzeba. Ramu to mi niekiedy wpierdziela po 500 (na grach i wieeeelu kartach otwartych), ale 4 GB jest, więc co mi tam.. Spieriz, nowy sprzęt wcale drogi nie jest. Ja bym bez zastanawiania dokupił z 1 GB

Mam złe przeczucia ^^ Pojawił się znikąd z takim niepozornym nickiem i jedzie jednego po drugim.. ChOmIcZeK !!!! Chyba nie myślisz, że jest słaby tylko dlatego że to tylko malutki gryzoń

A proszę bardzo, czemu nie Póki co tylko chomiczek17 mnie przeraża.. ^^

Jak widzisz już tak nie ma. Zgodnie z tym co radziłem już we wcześniejszych konkursach zamiast przepuszczać 2 z 3 przepuszczono tylko 1 co dało parzystą ilość graczy i już trójka nie wystąpi. @EDIT Pomyłka, teraz jest 62, a w następnej 31 więc będą trójki nadal ^^' Mi jednak to z kim walczę nie robi różnicy.

Nie uwierzę póki nie zobaczę. Gadać sobie można, że na każdy skład jest kilka innych ale póki nie znasz mojego nie możesz tego powiedzieć na pewniaka. Czasami jest tak, że wszyscy mówią "to niemożliwe", a później niespodzianka.. Spróbuję umożliwić niemożliwe, bo blisko jestem ^^ @EDIT No i wszystko jak dla mnie jasne. Są 2 składy - z mięsem i z siłą. Jeśli trafimy flotą z zbyt małą ilością mięsa to polegnie na panckach, jeśli za mało siły to polegnie na OW.

Symulowałeś same Aurory? Należy dodać kilka (2-5%) LM do nich, wtedy w 1 rundzie tylko LM padną, a Aurory stoją nietknięte. Jeśli takie straty miałeś z samymi Aurorami.. no to lipa To samo tyczy się GŚ - dodać trochę LM i niekiedy sobie radzą. Ja sprawdziłem wiele kombinacji i znalazłem.. tylko jedną, która by mnie pokonała. Tylko jedna i tak dokładnie musiała by być wymierzona, że jeśli damy pewnego statku 5% więcej lub mniej to wygram. Musi to być niemal idealny skład, a nie "trochę tego i trochę tego w dowolnej proporcji". Skład ten jest dosyć nietypowy i się go kompletnie nie spodziewam u nikogo, ale nawet gdyby to szansa, że trafi się idealnie w ten przedział ~5% jest... no właśnie coś koło 5%

Flotę możesz mieć świetną, a i tak mieć kolosalne straty. Wynik walki mojej floty z aurorami: 13kkk : 10kkk Po niewielkim ulepszeniu składu: 8kkk : 12kkk Szczegóły są ważne

http://img17.imageshack.us/img17/1307/282motherofgod.jpg Strzeżcie się chomiczka... xP Ja się już prawie boję...

Zapewne ani to ani to. Błąd to być nie może, bo czas ten spędziły w jednym miejscu, ale zarazem nie było to chyba zamierzone (przynajmniej ja tego nie planowałem). Myślę jednak, że może tak zostać, bo jak wspomniałem stoją one w jednym miejscu na 16 pozycji, a więc droga powrotna się nie wydłuża.

Mając świadomość możliwości podstawienia się bunkrem sam sobie odpowiedz na co. Jak nie WR to cokolwiek innego co będzie najsilniejsze. Coś zawsze będzie najsilniejsze. Cały problem właśnie tu jest - nie w cenie, nie w stratach i nie w koszcie niszczenia bunkra z zerowymi stratami. Od tego było zacząć... Rozumiem o co chodzi ale póki co żadna propozycja moim zdaniem nie jest odpowiednia. Agresor może zawrócić (i to moim zdaniem wystarczy ale cóż..), a obrońca ma do dyspozycji bank i szybką budowę obrony. Agresor nie może już nic dodać w trakcie lotu, wiec jedyne co pozostaje to zawrócenie. Z kolei jeśli agresor zawróci to obrońca który daremnie się podstawił jest jedynym który stracił. Stracił mniej niż mógł stracić agresor ale został do tego zmuszony atakiem - nie miał wyboru. Agresor ma wybór - podejrzewając, że obrońca ma zapas surki w banku może albo wysłać dużo więcej niż potrzeba albo w ogóle nie atakować. Agresor może nie lecieć, wysłać więcej lub opóźnić. Obrońca może uciec, dobudować ale na opóźnienie już nic nie może poradzić. Tak więc trzeba by się zastanowić, czy cokolwiek robić w kierunku obrony, bo nie można przecież zrobić tak, że nie będzie możliwości obrony z zyskiem. Jedyne co mi przychodzi na myśl to blokada budowy tylko bunkra jakieś 5s przed atakiem ale wszelkie blokady są chyba niezbyt mile widziane.

Eh.. Po krótkiej rozmowie z paciorkiem i jej zakończeniu jego wpisem: "niech was h.. strzeli" stwierdzam, że wypada to dokładnie przemyśleć. Postrzega on budowę obrony jako ATAK na agresora, co jest absurdalne. Czy to będzie obrona czy flota agresor sam sobie jest winny jeśli wpadł w pułapkę. Wg założeń tematu, agresor atakując liczy, że obrońca wyda tyle samo surowca na obronę co agresor na flotę. W porządku - zobaczmy jak wtedy to będzie wyglądać. Wtedy obrońca musi wydać więcej niż agresor na atak, aby go pokonać. W razie zawrócenia floty obrońca ma 50% lub 100% strat (zależnie czy woli zdemontować, czy stracić w walce), a agresor jedynie na spalaniu. W razie wpadki agresora, obrońca może odzyskać nie więcej niż 60% tego co wydał z PZ agresora o ile jego flota nie zawierała deuteru oraz 50% z demontowni. Zysk to śmieszne max 10%. W obecnej sytuacji wygląda to następująco. Obrona musi kosztować co najmniej 2x mniej niż flota. W razie zawrócenia floty obrońca ma 50% lub 100% strat (zależnie czy woli zdemontować, czy stracić w walce), a agresor jedynie na spalaniu, przy czym obrońca dzieli straty na pół, bo jego obrona kosztowała 2x mniej, a więc 25% / 50% strat. W razie wpadki agresora, obrońca może odzyskać nie więcej niż 120% tego co wydał o ile flota agresora nie zawierała deuteru oraz 50% swojej obrony w demontowni. Zysk to max już nie takie śmieszne 70%. Różnica w obu przypadkach nie występowała u agresora - on jedynie może mieć żal, że obrońca wydał mniej ale sam straci tyle samo w razie wpadki. Dlaczego więc obniżać zyski obrońcom? Żeby się nie bronili, bo nie będzie warto? Padały argumenty, że obrona powinna służyć do obrony przed farmingiem. Tak było na Ogame. Czy to jest Ogame? No nie bardzo. Ale kwestia wersji gry to nie wszystko. Problem tu stanowi fakt, że powinniśmy mieć możliwość zniszczenia agresora tylko jeśli mamy równą FLOTĘ, a obrona nie powinna brać tu udziału, bo jest dużo silniejsza. Jednak i to nie ma sensu, bo jak nie silniejszy bunkier to można wbudować statki z SD przeciw agresorowi lub dobrać odpowiedni skład. Wynik wiele się nie zmieni, a dla agresora w ogóle. Uważam, że ofiara może mieć prawo do mniejszych strat podczas obrony, która i tak nie musi być udana. Idąc w stronę ostatecznego rezultatu otrzymalibyśmy obronę o równej sile co flota, a w zamian za brak możliwości ruchu będzie odbudowa 70%. Do tego opłacalność bronienia się przed agresorem w formie zniszczenia jego floty była by prawie zerowa. Ryzykować 50% strat własnych dla 10% zysku? Podziękuję, obecnie mogę zyskać 70% więc jeszcze się to opłaca. Podsumowując zmiany jakie by zaszły to nieopłacalna obrona bunkrem przed atakami oraz 3x droższe bunkry przeciw farmingom. Czy jest to potrzebne? Nie, ponieważ patrz 2 pytania retoryczne niżej. Czy agresorzy na tym zyskają? Nie. Czy obrońcy na tym zyskają? Nie. Czy więc deus wprowadzi coś co nie ma poparcia ani sesnu, a jedynie posiada na celu "równość" obrońcy i agresora? Wątpię. Równość w cudzysłowie, bo jak można mówić o równości, kiedy ktoś pragnie nas okraść z surowców i nie pasuje mu, że mamy mniej strat w razie jego wpadki.

Tak samo możesz nie mieć w planach atakować OW i nie robić pancków. Wtedy afera, że OW wszystko tak kosi i tylko pancki na nie? Wyślij pancki na LM, NC czy Aurory to śmiech patrzeć na ich siłę. I co, wszystko ok? Różnica siły jakieś 3x. Dokładnie taka sama różnica jak w przypadku WR - OW. (tu mówię o czystej sile ataku)

Taaa... No pewnie, lepiej mieć za free moona i za free go niszczyć. Za darmo w tym momencie określam tyle co Leon podobno zbiera w 15 min z farmingu Wszystko zostało powiedziane i nie sądzę by cokolwiek miało być z tym robione. Flota może latać, bunkier nie. Flota może uciec, bunkier nie. Flota ma SD, bunkier nie. Z floty masz PZ - co stracisz możesz podwędzić i odzyskać, z bunkra nie. Stanowczo dość wad w zamian za nieco większą siłę. Ponadto niektóre osoby są tak zapoznane z tematem, że zamiast czytać ze zrozumieniem paplają bzdury. Na 1 stronie doczytałem, że niby 12x większa flota przegrywa z obroną. Po pierwsze, pacior mówił, że dopiero taka WYGRYWA. Po drugie aż tyle żeby było 0 strat. Dając flotę na flotę żeby było 0 strat też trzeba 6x więcej wysłać więc argument bez sensu. No i po trzecie jak ktoś ma taki problem z bunkrami to trzeba porobić bombki. Na OW tylko Pancki są dobre i nikt nie marudzi, że 80% statków z nimi przegrywa. Wracając do głównego wątku, gdyby bunkier był równy flocie to nie opłacałoby się go stawiać, bo ma ww. wady i lepiej by było stawić flotę. Stawia się go właśnie po to, żeby oszczędzić sobie strat, a narobić ich nieuważnemu agresorowi. @DOWN Skoro już upierasz się przy równych szansach.. może ochrona słabszych do 10% własnej floty? Czy uczciwe by to było? Gdzie tu równe szanse w walce nubka z tytanem?

Że się tak spytolę.. taki bogaty jesteś, że masz jeszcze pola w zapasie? xP To już lepiej całkowicie tym czymś zastąpić elektrownię słoneczną. Tylko w bardziej sensowny sposób, bo poza nowym budynkiem marnującym nam pola chyba nic więcej się nie zmienia. Ale żeście się obudzili.. wyskakują z nowymi pomysłami codziennie coś, akurat jak deus ma roboty na następny rok

Nie kracz, bo jeszcze się zdziwisz Ja nie latam, więc nie jestem pewien swojego zdania ale było już dość utrudnień. Ponadto taki bajer wielce problemu nie zrobi - agresor wyśle kilka fal z różnicą 10s i i tak trafi

Kolego... czyta się.. "Z tego powodu przedłużam zgłoszenia o JEDEN DZIEŃ, do jutra macie czas wysłać poprawione składy !"

No to skoro macie na prowizję to chyba jednak coś traci - nikt prowizji nie wykupi za kasę. Poza tym, to że nie ma nagród pocieszenia wiadome jest od momentu przeczytania regulaminu turnieju a jednak 100 osób jest. Może zaczną robić porządne floty, zamiast rezygnować. Nie chcą to ich strata, większa szansa, że inni wygrają ^^

Poza tym zajrzyj do "Technoogii" w grze.. Tam przecież wszystko jest wymienione, czego potrzeba do czego. I koniecznie przeczytaj wyżej podany temat, bo zaraz polecą tematy z zapytaniami: "a co to jest, a to do czego, a jak to działa?" Z góry informuję, że tech. ekspedycji bada się bardzo długo, a koszt konkretnej ilości szperaczy nie jest zbyt mały, więc nie ma co się spieszyć.

Deus, a przypadkiem nie były one błędne ze względu na "błąd" kalkulatora o którym pisałem? Chwytajcie ten kalkulator i przede wszystkim czytajcie mały druczek na dole http://speedy.sh/qaQwX/Kalkulator-OGam.rar Kalkulator musi zaokrąglać, bo jak mamy stosunek 1:5 to wychodzi 16,66666666% * ilość surki / koszt statku, a co za tym idzie mamy np. 2345,6666667 GŚ. Program zaokrągla do góry i mamy nadmiar, więc dodałem guzik kopiujący naszą flotę do 1 zakładki co pozwala na szybkie sprawdzenie kosztu floty.

Swoje eko wyhodować jest niełatwo, a jeszcze u kogoś.. i najlepiej wróci taki idler do gry i "ooooo co ja pacze!" Takie coś znacząco ingeruje w zasady gry. Nie mamy wtedy już limitu planet tylko ograniczoną ich opłacalność, a że na koncie idlera sobie geologa nie kupię to też lipa. Do tego normalnie idlerzy mają 50% wydobycia.. Pomysł nawet ciekawy jednak jakoś tego nie widzę..

Hah ładnie, też tyle trafiłem parę dni temu

No Leon tym razem się postarałem i będę bardzo zaskoczony jeśli przegram. Przypuszczam, że są jakieś tam składy które dały by radę mojemu ale wziąłem pod uwagę wszystkie poprzednie konkursy w których poległem luki44, to że kalkulator sam wciśnie za Ciebie 5.000 * ilość LM to skrócenie czasu liczenia i nie musisz mieć wiedzy ile metalu/deuteru kosztuje krążownik czy Aurora. To JAKĄ flotę wyślesz żaden kalkulator nie zmieni.

Najlepiej sprawdzać kopiując złożony skład kopiując go do pierwszej zakładki liczącej koszt floty. Nie powinno źle liczyć ale jeśli coś jest nie tak to dla pewności nie zaszkodzi. Na przyszłość dodam guziczek który sam skopiuje całą flotę do 1 zakładki

Jeśli "słabi" są tak leniwi by nawet nie farmić pustych planet to w pewnym sensie ich w grze nie ma. A skoro ich nie ma to nie da się od nich oddalić, bo oni nigdy się w ogóle nie zbliżą do topki siedząc w miejscu.

Mi się podoba, mimo że w ogóle nie farmię Może Tarn się zajmie farmieniem idlaków a nie gnębieniem nubków.. xD