oremi Napisano 5 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 no dobrze gadasz shiwa!! dać mu wódki !! choć w polskich warunkach raz gwoździem jakiś burak przejedzie i po zabytku, takie to hamstwo panuje w tym kraju, także im mniejszy lans tym lepiej dla kieszeni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paco Napisano 5 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 no dobrze gadasz shiwa!! dać mu wódki !! choć w polskich warunkach raz gwoździem jakiś burak przejedzie i po zabytku, takie to hamstwo panuje w tym kraju, także im mniejszy lans tym lepiej dla kieszeni mój kuzyn coś o tym wiema ładne autko dostał od rodziców i co ? już ktoś mu je zarysował pod szkołą bo za ładne było oremi zapytaj mechaników o rdze :] japońce sie nie bronią za dobrze,mają to tak ładnie opatentowane że "programują" rdze już w fabrycemercedes Ci w salonie powie kiedy rdza sie na samochodzie pojawi jeszcze właśnie bmw jako tako na rynku najlepiej sie od tej rdzy chowami możecie nie wierzyć bo nie jestem mechanik z zawodu ale sporo w tym siedzę i mechanicy to potwierdzają zadbane bmw oczywiście od rozsądnego poprzedniego właściciela da dużo radościbez wiejskich dodatków wiadomo które niosą "lans" na okolice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oremi Napisano 5 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 mam corollke z 2006 zero rdzy, a niby starszy, no ale może to jakieś inne samochody, na bemkach się nie znamno ale kolega się nie określił, podał 4 samochody i nic wiecej, same cechy odnośnie spalania itp zbyt mało mówią o tym do czego ten samochód ma być?lans na du** czy do jeżdzenia, bo to dwie różne rzeczynawet i rozmiar ma znaczenie, ostatecznie trudno się kochać w golfie a łatwiej w jakimś kombi, no więc...?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubulus Napisano 5 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 A ja Wam powiem w ten sposób. Również szukam sobie auta i będzie to moje pierwsze,a mój ojczulek miał już jakieś 20 różnych samochodów i na podstawie jego doswiadczenia i tego co się nasłuchałem a potem naczytałem wypowiem się w tym temacie. Audi polecałbym jedynie A3 lub A4, autko fajne, dobrze wyposażone jak na swoją cenę jednak jest jedno ALE, amelinowe wahacze... Wymiana odbywa się dosyć często i nie ma co zwlekać z tym bo może się oberwać tak jak u nas a wtedy krok od tragedii... Mieliśmy Audi A4 2.8 193KM, osiągi super i nie paliło tak dużo jak można by się spodziewać - 10-12l gazu w cyklu mieszanym. Niestety części do Audi tanie nie są.... Dużo dobrych opinii mają seaty, no cóż Seat to nic innego jak tańszy VW, polecałbym Toledo z silnikiem 1.9 TDI lub benzynka 1.8, bardzo ekonomiczne i niezawodne auta. Warte uwagi są również silniki 2.3 V5, tutaj możemy mieć 150 lub 170 koników Co do usterek siadają przewody od świec. Co do golfów to nie przepadam za nimi, ale nie ma co ukrywać chyba jedne z najczęściej spotykanych aut u nas, nie do zajeżdżenia, części masa i na dodatek tanie, mi jedynie nie podoba się wygląd. Moim wyborem pada BMW E36 i tutaj od razu mówię że nie ma mowy o jakichkolwiek przeróbkach z wiochy.pl typu rura o średnicy 20cm, spoilery, zderzaki trzące po ziemi itp itd. Co do samochodu to podobnie jak golf niezawodny i ekonomiczny. Najbardziej do gustu przypadł mi silnik 1.8 IS 140KM. BMW ma łańcuszek rozrządu, więc nie musimy się martwić o kosztowne wymiany, Tanie (5 - 6k) i świetne auto, powoli kultowe się staje. Spalanie to 7l paliwa (mieliśmy 318i i paliła 9l gazu, wersja IS będzie paliła 10). Co do usterek to często siadają katalizatory i klimatyzacje. Częsci do E36 nowe są dosyć drogie ale używek masa za psie pieniądze.BMW serii 5 są dosyć dobre jednak troche drożej utrzymać niż trójkę wiadomo większe wygodniejsze.Seria 7 to limyzyna dla osób z grubszym portfelem. Nie ma co liczyć na ekonomię i bezawaryjność, ale wygodne trzeba przyznać.Moim zdaniem tak poza temat najpiękniejsza Bmka to 850 CSI, poczytajcie na prawdę cud autko. Mercedesy - masz kase - kupuj, nie masz kasy to nie patrz nawet Kupiliśmy S320 z 2000r i wpakowaliśmy jakieś 15k. Auto na prawdę dla bogatych ludzi, nas nie stać dlatego sprzedaliśmy :DD Elektronika siada dosyć często jest jej za dużo, za dużo systemów czujników i innych syfów, im mniej takich w samochodzie tym lepiej Opel - świetne autka, tanie w utrzymaniu, w miare bezawaryjne, części tanie, silniki dizla bardzo ekonimiczne, jeśli chodzi o benzynę to moim zdaniem jak na tak małą moc za dużo palą. W silnikach dizla często siadają koła dwumasowe (koszt wymiany 2000zł) w benzynach nie wiem... Obecnie posiadamy Opla Zafirę z 2007r 1.9 CDTI i jesteśmy zadowoleni przebieg 160k, dwumasa była wymieniana nic się nie psuje pali 6l/100km cykl mieszany. Sabb - patrz Mercedes Kuzyn ma i klnie na to auto... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Knopers7 Napisano 5 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Czemu o tym lansie mówisz cały czas, po to samochody są ? Bierzesz to co co tobie da satysfakcję, co nas zadowoli, przynajmniej ja to tak widzę, i tak wybieram. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sila Napisano 5 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Ja tam golf 3 z vr6 i smiga Ale deuter polyka za 100zl 65 km ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oremi Napisano 5 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 dla mnie samochód ma jeździć, dobry komfort podróży itp, żeby chciało się nim jeździć a nie jedynie podziwiać wygląd,dla wielu młodych wystarczy że ma odpowiednią nazwę, reszta nie ważna, nie ważne ile pali, jak się drogi trzyma, czy do czegoś służyć będzie ważne aby wygladał na drogi i już jest ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paco Napisano 5 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 mercedesy był bardzo słabej jakości do 2005 roku okolic tych latdopiero od paru lat zmiejszyli zysk z 3mld na 1 żeby polepszyć jakośći jest to dość powszechnie znane jak ktoś w tym siedziserwisy merca też wołają o pomstę do nieba niestety więc trzeba mieć bardzo gruby portfel żeby je utrzymać tak jak to pisał wyżej kubulus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubulus Napisano 5 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 dla mnie samochód ma jeździć, dobry komfort podróży itp, żeby chciało się nim jeździć a nie jedynie podziwiać wygląd,dla wielu młodych wystarczy że ma odpowiednią nazwę, reszta nie ważna, nie ważne ile pali, jak się drogi trzyma, czy do czegoś służyć będzie ważne aby wygladał na drogi i już jest okDokładnie!Dlatego moim zdaniem tanim i dobrym samochodem jest E36. W gazie na 100km wydam 26zł czyli nie dużo. Psuć się nie psuje jak niektóre auta, częsci masa i na dodatek duże, wygodne bezpieczne auto. Co do wyglądu to kwestia gustu, mi osobiście się podoba BMW, przypomina mi dzieciństwo.Problem używanych BMW jest taki że młodzi amatorzy sportowych samochodów pakują kase w idiotyczny tuning optyczny, zakładając lampy z biedronki malując grlle, naklejając nalepki, dziurawiac tłumiki i doczepiając rury od kanalizacji do wydechu. Wchodząc na taką aukcje i widząc taki tuning nawet nie czytam opisu Bardzo też fajne są seryjne niepozorne autka mające sporo koników pod maską. Fajnie popatrzeć na buraczaną minę gdy do świateł podjeżdża np. takie BMW 318i 100koni przerobione z wyglądu na 300 konne M3 albo coś jeszcze lepszego niczym z NFS'a a wącha smród od zwykłego golfa który ma mały znaczek GTI na przodzie i 2x więcej mocy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Perkele91 Napisano 5 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Odnowić to mustanga jakiegoś to jest pięknoo a noo co prawda to prawda no ale fiat 125p czy 126p to tez klasyki i to polskie mustang '67 albo taki fors torino badz stare camaro ss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Knopers7 Napisano 5 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Camaro to też super Ale dorwać takie stare, powiedzmy nie w częściach, to znów koszt ale satysfakcja gwarantowana fiaty z tego co widziałem to tez ceny mają sporę, po 2- 3 koła na allegro widziałem eleganty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oremi Napisano 5 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 te wisoko podobne bmw psują wizerunek, ale to już nie mój problem, szkoda tylko że tyle jest pięknych aut a wszyscy walą w jeden Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Knopers7 Napisano 5 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 oremi, każdy lubi co innego, ale fakt większość może nie ma po prostu własnego zdania i leci za przykładem, tak hurtowo Mi się od zawsze podobały BMW, takie stare sobie zrobić też,to fajna sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paco Napisano 5 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 ja polecałbym zamiast e36 które przez dresów łysoli itp ma popsuty wizerunekbardziej w klasyk bym poszedł, e30 zadbane i doinwestowane jeest czymś pięknym i czymś bardziej nietypowym na drogach niż golfy i e36tki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Knopers7 Napisano 5 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Paco racja, ale to trzeba mieć fundusze już konkretne Aż tak dużo w auto inwestować nie chcę, jak już to w nowe jakieś Ale to przykre, że bmw ma opinię taką, auto jest czołówką na drogach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Monster Napisano 6 Września 2012 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2012 Dzięki wszystkim za radę. Jeśli chodzi o pytanie z garażem - nie posiadam(przynajmniej na razie), więc odnowa na własną rękę nie wchodzi w gre. Co do muscle car - nie stać mnie na takie auto, a tym bardziej na utrzymanie go BMW - strasznie podoba mi się e46, ale z tego co czytałem koszt części jest dośc drogi a druga sprawa to napęd na tylnią oś - na razie nie chce próbować Może jako kolejne auto pomyślę nad BMW ale teraz jeszcze nie pora. Jeśli chodzi o golfy to nie obchodzi mnie opinia innych. Ja tym autem jeżdzę i ma ono mnie zadowalać a nie innych. Myślałem jeszcze nad Hondą Civic coupe/hatchback. Oczywiście bez żadnego tuningu. Zadbany lakier i ładne aluski są wystarczające. Niestety oglądając podane przeze mnie modele można spotkać się ze sporą ilością aut po tuningu, z tonami spojlerów oraz tanimi, przyciemnianymi szybami przez co auto traci swój urok i szczerze mówiąc troche bym się wstydził takim jeździć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubulus Napisano 8 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2012 te wisoko podobne bmw psują wizerunek, ale to już nie mój problem, szkoda tylko że tyle jest pięknych aut a wszyscy walą w jeden Wiosko podobne BMW?To że połowa BMW jest przerobiona to już nie wina samochodu... Po drugie to moim zdaniem golfy są też oblegane przez dresów i poddawane śmeisznym tuningom. Sam osobiście kupiłem pare dni temu BMW e36 318 SI, ale od razu uprzedzam że jest w 99% oryginalne (ma radio z mp3 kupione) a reszta jest w 100% oryginalna. Właśnie takiego szukałem i nie zamierzam go szpecić żadnymi wiejskimi elemtentami Następny plus dla Bmw to mocne blachy i długi przód który przy wypadku może uratować życie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaboom1983 Napisano 9 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2012 (edytowane) olej hiszpanskie sprzety-seat out. audi jest dobre dla starych dziadkow chociaz ma troche mocy... golfy nowe- problem z silnikiem diesel ten moze nie ogarniac polskiej rozwodnionej wachy... ja polecam jakiego japonczyka- maja moc z malych silnikow i dobrze sie spisuja na wysokich obrotach... np mazda, Edytowane 9 Września 2012 przez kaboom1983 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deusx Napisano 9 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2012 masz na myśli dresowóz e36 ale taka sama grupa społeczna jeździ też golfem 3/4 z wiejskim tuningiem także prócz e36 marka jest perfektonajlepiej sie trzyma od rdzymam e46 coupe po lifcie 2005r i podwozie jest ładnea ojciec młodszą o 3 lata toyote rav4 i już mu rdza atakujegolf 4 ok ale polecałbym audi A3 kumpel kupił i ładnie sie sprawuje Kto CI nagadał, że bmw najlepiej się trzyma od rdzy ? Tym bardziej e36 ? Słuchając takich bzdur kupisz szrot zamiast samochód; W audi wcale nie trzeba wymieniać co chwile zawieszenia, kupuję się raz ale komplet, marka = jakość = WYSOKA CENA, no chyba, że kupujesz hans priens, wtedy co miesiąc wymieniasz wahacze. Ponadto, co do tego, że to aluminium ? To tuleje się wyrabiają nie metal. Co do usterek siadają przewody od świec.Nie chcę być niegrzeczny, ale większych głupot nie czytałem. Zapewniam, że oryginale kable wytrzymają więcej niż pisze instrukcja, więc nie jest to usterka a zużycie. 20kk km jest w instrukcji ? Bierzesz to co co tobie da satysfakcję, co nas zadowoli, przynajmniej ja to tak widzę, i tak wybieram.Szczególnie satysfakcję będziesz miał odwiedzając co trzecią stację i płacąc średnio kilka stów miesięcznie na utrzymanie piątki.Aż tak dużo w auto inwestować nie chcę, jak już to w nowe jakieś bmw 5 z max 2000r uważasz za nowe auto bez inwestycji ? Zważając tylko na jedną markę i jeden model będzie Ci trudno kupić auto z okolicy, a nawet polski. Jedyna rada na dobry samochód to kupić auto, które jest stosunkowo mało zużyte. Nie przerażać się przebiegów 200,000, bo lepiej taki niż 180.000 z golfa IV (praktycznie 800.000). Gwarancją mało zużytego auta jest to, że nie padnie Ci zaraz pół silnika, uszczelek, łożysk itd. Policz sobie koszt wymiany w przeciągu roku, dwóch łożysk w piastach, rozrządu kompletnego (to od razu w cenę auta), uszczelki pod głowicą, na pewno jakiś amortyzator (x2) w niedługim czasie o ile są stare, jakaś guma w zawieszeniu, tarcz, klocków, szczęk tylnych (lub klocków).Z moich doświadczeń wynika coś takiego:Kupić bardzo niezadbane auto ze zdrową blachą u góry za bardzo niską cenę.Za zaoszczędzone pieniądze na zakupie od razu auto do mechanika (przypuśćmy, że zaoszczędzamy 4.000 zł):-wymieniamy komplet zawieszania przód - tył (2.000 zł z robotą, tylko oryginały lub najwyższej jakości zamienniki (czasem cena oryginałów nie mija się z ceną najlepszego oryginału)-wymieniamy uszczelkę pod głowicą, rozrząd, wszystkie płyny i resztę pasków - 2.000 zł Z racji wysokich kosztów jesteśmy w stanie zbić ok 1.000 zł u magika (mechanika), że racji że wszystko robimy za jednym zamachem i wszystko u niego.Mamy samochód, który ma nowe zawieszenie i pewny silnik. Zostaje nam 1.000 zł, wchodzimy na forum i czytamy, z którymi czujnikami jest najwięcej problemów, wymieniamy dwa (do 150 zł średnio), zostaje 850 zł, jeżeli stan blachy wymaga poprawek, wtedy lakiernik, zostawimy od elementu ok 300 zł, dwa elementy (dwa błotniki tył zazwyczaj) to 600 zł. Zostaje nam 250 zł.Zważywszy, że rozrząd trzeba wymienić po zakupie używanego samochodu, oszczędzamy jeszcze jakieś 500 zł, ale niektórzy nie wymieniają po zakupie, więc te 500 zł dla chętnych do dalszego wykorzystania (zależy, jak liczymy koszty, ja przyjmę, że te 500 zł mamy).Mamy jeszcze 750 zł, czyścimy porządnie środek u speca - 150 zł, zostaje 600 zł, nowe tarcze i klocki i przewody (powinno być ok 600 zł, chyba, że stan tarcz dobry to same klocki). Tym sposobem mamy stare auto, którego stan jest idealny. Za resztę kwoty można porządne radio i głośniki kupić czy inne rzeczy.Ceny mogą się wahać, zależy od auta, mechanika, możemy w przypadku aut za 11 tyś zł zaoszczędzić sporo więcej. Bynajmniej jak tak następnym razem jak kupie samochód zrobię, oczywiście podstawą jest stary samochód, który nie jest po poważnych wypadkach, ew po małych stłuczkach, które są kompletnie niegroźne. Wszystko musimy sobie oszacować przed zakupem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubulus Napisano 9 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2012 Kto CI nagadał, że bmw najlepiej się trzyma od rdzy ? Tym bardziej e36 ? Słuchając takich bzdur kupisz szrot zamiast samochód; No deus tutaj nie zgodzę się z Tobą, może i BMW nie trzyma się najlepiej ze wszystkich aut, ale na pewno można z ręką na sercu powiedzieć, że trzyma się bardzo dobrze o ile nie było bite.Mam e36 z 93roku czyli autko już ma 19 lat i jedyne miejsce gdzie widać pare kropel rdzy to prawy błotnik, bo miało tam kolizje (był malowany) reszta lakier oryginalny i zero oznak. Dla porównania Opel Zafira z 07r również nie bity, nie malowany - rdza wychodzi na tylnej klapie pod listwą. Zbieg okoliczności czy rzeczywista jakość starszych BMW? W audi wcale nie trzeba wymieniać co chwile zawieszenia, kupuję się raz ale komplet, marka = jakość = WYSOKA CENA, no chyba, że kupujesz hans priens, wtedy co miesiąc wymieniasz wahacze. Ponadto, co do tego, że to aluminium ? To tuleje się wyrabiają nie metal. Aluminium jest bardziej kruche... Wymienialiśmy w audi wahacze co 20k km bo zaczynały stukać, może od dróg, może nie, ale w innych autach nie musieliśmy tego robić tak szybko. Raz sobie odpuściliśmy to zwyczajnie pękł na pół i wylądowaliśmy w rowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deusx Napisano 9 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2012 No deus tutaj nie zgodzę się z Tobą, może i BMW nie trzyma się najlepiej ze wszystkich aut, ale na pewno można z ręką na sercu powiedzieć, że trzyma się bardzo dobrze o ile nie było bite.Mam e36 z 93roku czyli autko już ma 19 lat i jedyne miejsce gdzie widać pare kropel rdzy to prawy błotnik, bo miało tam kolizje (był malowany) reszta lakier oryginalny i zero oznak. Dla porównania Opel Zafira z 07r również nie bity, nie malowany - rdza wychodzi na tylnej klapie pod listwą. Zbieg okoliczności czy rzeczywista jakość starszych BMW? Aluminium jest bardziej kruche... Wymienialiśmy w audi wahacze co 20k km bo zaczynały stukać, może od dróg, może nie, ale w innych autach nie musieliśmy tego robić tak szybko. Raz sobie odpuściliśmy to zwyczajnie pękł na pół i wylądowaliśmy w rowie Wszystko zależy od tego, jak auto jest użytkowane. Jak będziesz mało jeździł (do 15kk rok), mało mył, jeździł tylko po asfalcie to większość bezwypadkowych aut z lat 90 nie zardzewieje. Jakbyś miał zacząć jeździć zawodowo, od. 50kk rok, często mył, często jeździł po kamieniach, żwirach to długo Ci te bmw ładnie nie będzie wyglądało."W e36 jest ocynkowane: maska, przednie blotniki oraz tylna klapa bagaznika.", tylko jakieś tam wersje miały pełen ocynk, który jest po prostu słaby. Audi 80, 100 ma pełen, dodatkowo podwójny ocynk, renault (dużo gorsze klasowo modele) też ma pełen i wiele innych marek ma pełen ocynk. Więc powodzenia z progami, podłogą, drzwiami itd przy mocniejszym użytkowaniu bmw e36.Nic bym się nie przyczepił, żebyś powiedział A8 d2, gdzie jest w aluminium i ta na pewno Ci nie zgnije (a może pęknie ?).I ja nie mówię, że bmw jest słabsze jakościowo, mówię, że stan blacharki e36 jest na poziomie podstawowym i temu możesz zaprzeczać ale faktów nie zmienisz. Ile pali twoje bmw przy jakim silniku ? Co do wahaczy w audi to dałem Ci wytłumaczenie, czemu co 20k wymienialiście, super oryginale zamienniki topran lub podrobione febi bez pudełka z fabryki z Tajwanu czy jakieś tam komplety z allegro za 300 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Drwal Napisano 9 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2012 Ja do swojego auta mam komplet tuleji na całe awieszenie p+t za 300 zł tylko wymiana to dosyć fajna zabawa na kilka popołódniów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubulus Napisano 9 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2012 (edytowane) Ile pali twoje bmw przy jakim silniku ? 7l paliwa cykl mieszany, poza terenem zab. 100-120kmh silnik 1,8 IS 140KM Co do wahaczy w audi to dałem Ci wytłumaczenie, czemu co 20k wymienialiście, super oryginale zamienniki topran lub podrobione febi bez pudełka z fabryki z Tajwanu czy jakieś tam komplety z allegro za 300 zł. Zapewniam Cie, że wahacze były z co najmniej wysokiej półki Edytowane 9 Września 2012 przez kubulus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Monster Napisano 9 Września 2012 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2012 I już po sprawie. Wybór padł na forda. Nie zależało to ode mnie ale od moich "sponsorów".. Ford fiesta mk6 st benzyna 2.0 - ktoś ma jakieś doświadczenia z nim? Nie mam pojęcia jak te auta się spisują a w internecie ludzie mają mieszane uczucia co do niego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deusx Napisano 12 Września 2012 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2012 Silnik zetec 2.0 czy duratec czy inny? 7l paliwa cykl mieszany, poza terenem zab. 100-120kmh silnik 1,8 IS 140KM Zapewniam Cie, że wahacze były z co najmniej wysokiej półki W te głupoty o spalaniu to nawet przedszkolak nie uwierzy, pisząc takie bzdury tylko potwierdzasz tezę, która krąży o tej dobrej marce. A wahacze, które wytrzymują 20kkm na pewno są z 'wysokiej' półki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.