URLOP W GRZE

[-Boski-]

Witam.
Wiem co prawda, że pisanie tutaj czegokolwiek nie ma sensu bo to sztuka dla sztuki, ale gdzieś we mnie ciągle tli się naiwna nadzieja na lepsze juto ogam. Do rzeczy. Mam następującą propozycję. Proponuje wprowadzić limit czasu w grze przeznaczonego na URLOP. Od kiedy połączono uni6 i uni7 są konta, które ciągle są na urlopie. Tak samo zresztą jak na urlopie można spotkać graczy, którzy grają aktywnie na innych uniwersach,a tutaj są na wiecznym urlopie. Wydaje mi się, że to mija się z ideą tej opcji jako takiej. Jest ona zwyczajnie nadużywana. 

[Revenge ツ]

temat byl i z tego co wiem deus odrzucil , ale jestem za;)

[Bartek_L]

Moim zdaniem urlopy powyżej np. 60 dni powinny być zgłaszane komuś z GO i tylko oni powinni mieć możliwość komuś takiemu włączyć tak długi urlop. Komuś komu będzie zależało na dalszej grze w przyszłości, to na pewno pofatyguje się żeby o takie coś napisać lub zgłosić. 

 

Często się zdarza, że ktoś zostanie zniszczony to włączy sobie urlop bo "na razie nie ma motywacji, żeby ponownie odbudować flotę". I ta motywacja już mu nie wraca wcale i konto na tym urlopie wisi i wisi i będzie wisieć do końca ogam. 

 

Tak można by napisać np.: "Proszę o roczny urlop ponieważ wyjeżdżam na staż za granicę". Rok by minął. Urlop by się wyłączył i była by kolejna farma. A ta osoba pewnie i tak by nad tym wcale nie ubolewała bo pewnie już dawno by o tym zapomniała, że grała w tą grę. 

Edited June 22, 2015 by Bartek_L

[Brasilass]

ja również jestem całkowicie za.

tylko nie wiem czy to pisanie coś da,bo zaraz znajdą się osoby temu sprzeciwiające ;/

[Alwego]

Dla mnie prosta sprawa, dwa dni aktywności = 1 dozwolony dzień urlopu. Jak ktoś będzie chciał wziąć pół roczny urlop, to pierw by musiał rok aktywnie grać. Czasem się zdaża, że ktoś musi zrobić sobie 2-3 miesiące przerwy i nie powinniśmy takiej możliwości odbierać, ale bez przesady :}

[Bartek_L]

Ta gra już taka jest, że w ciągu paru minut można stracić wszystko nad czym się pracowało przez pół roku, rok, albo nawet dłużej. Trudno się po takiej stracie podnieść więc każdy myśli: "wezmę sobie urlop może mi jeszcze kiedyś przyjdzie ochota odbudować flotę, a nawet jeśli nie to i tak na tym nic nie tracę." I często nie wracają bo zaczną grać w inną grę. I trudno się takiemu zachowaniu dziwić bo w sumie nie robi nic złego. Każdy z nas może tak zrobić.