ACS a ban

[Viher]

Siema.

 

Przeczytałem temat, w którym BlackHawk dostał bana za omijanie blokady ataku na słabszych graczy. Ciekawi mnie bowiem, co by się stało w hipotetycznej sytuacji:

 

Mam flotę top150, do farmingu.

Skanując galaktyki, znalazłem fajną flotę do zezłomowania, ale sam jestem za słaby.

Mam w sojuszu gracza top1 flot (dla którego znaleziony przeze mnie cel jest za słaby) a chcę, żeby surka ze złomu została w sojuszu (wiadomo, sojusz gra zespołowa).

Wysyłam graczowi z mojego sojuszu skan, piszę że posłałem atak TYLKO jednym statkiem żeby się dołączył (jeden statek, wiedząc, że moja flota w tym statku miałaby marginalne znaczenie).

 

Gracz top1 dołącza się do ataku, co dalej wiadomo.

 

Co w takiej sytuacji się dzieje? Gracz z mojego sojuszu w zasadzie działał na moją prośbę - czy hipotetycznie, też dostałby bana?

Edytowane 8 Października 2013 przez Viher

[Skuzi]

Konsekwentnie powinien dostać bana, jednak lepiej poczekaj na odpowiedź administratora. Człowiek zmiennym jest.

[paciorkowiec]

Wprowdzono S dla rozwoju flociaży , i widać co z tego powstało ... nic. I teraz będziemy karać każdego co chce zezłomować chociaż coś na tych uniach , bo jak jesteś za dobry to źle , bo jak kupujesz astaty to źle , jak coś nie dopracowano w systemie gry to nie wina tych coś grę tworzyli i tworzą .... opanujcie się i zróbcie tak by każdy grał na równych zasadach ... a nie Ci co są pro czy Astatowcy to grają juz teraz aby aby ... grać , aby wpłacać do banku , aby wejść na konto ..moim zdaniem cały cens "S" padły już dawno na pysk , ale widać że po wielu dyskusjach nic sie nie zmienia i nic nie ma zamiaru się zmienić ...to identycznie jak w polskim prawie .....ogólnie masacra...

[kOtello]

Siema.

 

Przeczytałem temat, w którym BlackHawk dostał bana za omijanie blokady ataku na słabszych graczy. Ciekawi mnie bowiem, co by się stało w hipotetycznej sytuacji:

 

Mam flotę top150, do farmingu.

Skanując galaktyki, znalazłem fajną flotę do zezłomowania, ale sam jestem za słaby.

Mam w sojuszu gracza top1 flot (dla którego znaleziony przeze mnie cel jest za słaby) a chcę, żeby surka ze złomu została w sojuszu (wiadomo, sojusz gra zespołowa).

Wysyłam graczowi z mojego sojuszu skan, piszę że posłałem atak TYLKO jednym statkiem żeby się dołączył (jeden statek, wiedząc, że moja flota w tym statku miałaby marginalne znaczenie).

 

Gracz top1 dołącza się do ataku, co dalej wiadomo.

 

Co w takiej sytuacji się dzieje? Gracz z mojego sojuszu w zasadzie działał na moją prośbę - czy hipotetycznie, też dostałby bana?

 

 

Przytoczony przez Ciebie przypadek zakończył by się albo zazłomowaniem Twojej floty gdybyś leciał na przeciwnika albo mógłbyś wysłać flotę atakującą tylko zgodnie z założeniami ochrony "s" otrzymałbyś komunikat;

"UWAGA !

Próbujesz zaatakować gracza silnego, może on odpowiedzieć ogniem na twój atak przez 24 godziny momentu od wysłania floty.

Twoja suma punktów za flotę i obronę (xxxxx) jest mniejsza niż 5% punktów floty i obrony atakowanego gracza (xxxxxxxxxxxxxx)."

 

Gdybyście natomiast lecieli ACS'em to zależy czy dla TOP1 atakowany byłby "s", jeśli nie to nie ma o czym mówić, jeśli natomiast byłby słabym graczem, byłoby to złamaniem regulaminu poprzez bugusing o ile jeszcze będzie to możliwe po wprowadzeniu poprawek przez Deusx'a.

 

Koniec opowieści

Edytowane 8 Października 2013 przez kOtello

[MiG]

Po ostatnich poprawkach nie jest możliwym wysłanie floty w ACS, jeżeli gracz jest dla nas słaby.