Skocz do zawartości

Nowy Oficer - Kartograf


Gość Braus

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Braus

Od dawna temat przewija się w róznych wątkach po forum. Począwszy od działu z pomysłami a kończąc w odwołaniach od bana i pręgierzu.

 

Pomysł polega na tym, żeby dodać nowego oficera. Kartograf.

Jego zadaniem byłoby sporządzanie map całego systemu. Podajemy mu nazwę gracza, w odpowiedzi dostajemy lokalizację jego planet.

 

Teraz ograniczenia.

Wiadomo, że gra jest na wysokim speed. Są wobec tego różne strategie gry.

Żeby za bardzo nie ułatwiać, dane u Kartografa byłyby aktualizowane automatycznie przez system co 10 dni. Lub za każdym razem wartość losowana z przedziału 5 - 10 dni.

 

W jakim celu ta aktualizacja?

Chodzi o to, żeby Kartograf nie posiadał w swoich danych kordów tzw. Lotek.

 

W sumie to byłoby na tyle. Dodam jeszcze, że proponuję koszt 20 astat na 30 dni.

 

 

..........................

Prawda jest taka, że w sojuszach zazwyczaj jeden z graczy posiadałby tego oficera.

Wydawać by się mogło, że wystarczy jednorazowy zakup, żeby sobie pospisywać co nieco.

Ale powiem Wam, że grałem kiedyś z takim oficerem i był on jednym z najlepszych dodatków do gry. Gdy się kończył, to było jak bez ręki. Więc kupowało się go ponownie.

Mam nadzieję, że pomysł się przyjmie.

 

Część graczy zapewne będzie przeciwnych. Wydaje im się, że są zakonspirowani i nikt nie zna położenia ich planet. Ale to tylko kwestia czasu, a rozbudowanej planety już się nie przenosi.

Ograniczenie u Kartografa daje nadal pewną swobodę w lokalizowaniu lotek i ewentualnych FS'ów z nich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Braus

Kolejne uławienie gry i naciaganie na koszty

 

Jeśli tak mają wyglądać odpowiedzi, to lepiej sobie darować. Koszty są żadne. Astaty można znaleźć na ekspedycjach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podoba mi się ta propozycja. Jeżeli człowiek gra flotą to znaczy, że ma na to czas. Wydaje mi się, że przeszukiwanie galaktyk jest częścią gry flociarza. Wolę żeby ktoś miał już moje współrzędne za darmo, ale wysilając się przy tym trochę niżeli znowu za $$$ się tego dowiadywać. Co prawda nie jest to aż takie decydujące przy łapaniu flot, ale jeżeli będzie za dużo takich dodatków to po co grać ? Zadaj sobie pytanie czy chcesz grać czy po prostu widnieć w statystykach na jak najwyższej pozycji ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zaproponował budynek na zasadzie falangi skanujący np. zależnie od poziomu 10,20,30,40 itd. układów dookoła swojej pozycji w poszukiwaniu planet wskazanego gracza.

 

Jednak i prostsza wersja leona również może być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Neriel twoja propozycja jest warta przemyślenia. Gdybyś opracował cenę w której do 50 układów w 2 strony czyli razem 100 cena nie odstraszała a powyżej już była całkiem spora to byłbym za czymś takim. Oczywiście jedyną możliwością to stałe podwyższenie co każdy lvl o 10 US w jedną stronę. Tak jak napisał Spieriz, tylko na moonach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję dodać jeszcze opcję, że lecąc można dobudować flotę, ponad to dodać możliwość czasu, o której wysyłamy flotę nie będącej na komputerze, a najlepiej zbudować roboty, które będą za nas wszystko robiły. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Braus

Musicie sobie uzmysłowić, że takimi mapam,i mniej szczególowymi dysponują wszyscy gracze. Natomiast cwaniaczki posiadają mapy szczegółowe. Jeżeli pomysł nie przejdzie, to szara strefa zawsze będzie o krok do przodu.

Nawet kosztem założenia lewego konta dla celów zdobycia aktualnej mapy.

 

Moja propozycja zmierza do tego, żeby było to dostępne dla wszystkich. Cena nie jest wygórowana, astaty są na ekspedycjach. Dwa miesiące latania i mamy oficera.

Poza tym, astaty to jest propozycja. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zapłatą za tego oficera był tryt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wtedy będzie to bez sensu, jakby zaprzeczenie regulaminu..., za to tomi/ormi/shiwa/marsh bany wyłapali, a tydzień po tym chcecie to wprowadzić za np astaty, no proszę was...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Braus

No to wtedy będzie to bez sensu, jakby zaprzeczenie regulaminu..., za to tomi/ormi/shiwa/marsh bany wyłapali, a tydzień po tym chcecie to wprowadzić za np astaty, no proszę was...

 

Cały problem w tym, że mapy na u5 używało mnóstwo osób. Jeśli dać wiarę temu, co zbanowani pisali. Czyli co? Banujemy 200 ludzi za używanie nielegalnie zdobytych kordów?

Takie manewry właśnie będa zawsze.

Jeden zrobi a 50 używa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały problem w tym, że mapy na u5 używało mnóstwo osób. Jeśli dać wiarę temu, co zbanowani pisali. Czyli co? Banujemy 200 ludzi za używanie nielegalnie zdobytych kordów?

Takie manewry właśnie będa zawsze.

Jeden zrobi a 50 używa.

Byleby legalnie zrobił, kiedyś sprzeciwiałem się oficjalnej mapie, teraz mam to samo zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiem że deusx nie chce się zgodzić na oficjalną mapę bo to za łatwe granie by było ale można by zrobić coś w stylu mapy na ogame :)

chyba każdy w to grał/gra i wie jak ona wygląda ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuje zrobic oficera do kordow cos jak "head hunter" koszt z 5 astatow i mamy staly dostep do kordow 5 graczy przez miesiac..

Jakis kartograf jest bezmyslny, wystarczy ze jedna osoba wykupi takiego oficera i bedzie dawac wszystkim kordy graczy, ruszajcie glowa troche panowie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaaaaak. I proponuję do tego jeszcze dodać oficera który poda nam skąd leci flota danego gracza, jaka misja i o której doleci, oczywiście żeby nie było, za wyższą cenę astatów, proponuję 30.

 

 

Niektórzy robią mapy całego uni tydzień a przyjdzie facet, wyśle smsa i ma od razu koordy wszystkie. Co za dużo to nie zdrowo, jeszcze chwile i będziecie chcieli kogoś kto wam sam fsy będzie puszczał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idac tym szlakiem w takim razie proponuje zrobic niewidzialną flote (nie widac jej na planecie, ani jak jest w locie) w 100% nie wykrywalna na falandze, koszt 400 astatow na 2 miesiace, mozna dodatkowo zrobic budynek na ksiezycu, do odwiertow pod skorupe gdzie bedzie mozna sobie zrobic garaż dla floty (statki nie rdzewieja przez to nie pobieraja paliwa w czasie lotu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Musisz zaakceptować regulamin Warunki użytkowania.