KrissFighter

Winiu jeśli rzucasz grę dla kobiety to nie pozostaje nic innego jak pogratulować decyzji i życzyć powodzenia. Męska decyzja... :D

Dziękuje i wzajemnie. Ale raczej szczęśliwego nowego roku niż końca świata bo jutro będzie wielkie rozczarowanie i wreszcie koniec tego absurdu

No to jak każdy to każdy. Nie mogę być gorszy fotka z lata ze Starówki Warszawskiej http://s4.ifotos.pl/img/313204314_xeeawqr.jpg

http://www.firm.warszawa.pl/wp-content/uploads/2009/03/legia.jpg Kluby: 1. LEGIA WARSZAWA!!! (L) 2. FC Barcelona! 3. Borussia Dortmund Reprezentacje: 1. POLSKA!!! (L) 2. Grecja! 3. Hiszpania

Z muzyką to jest tak że to co dla jednego jest "fajną nutką" dla innego jest "beznadziejne". Widać to przede wszystkim w skrajnych gatunkach muzyki. Ja osobiście słucham po troszku R&B, Rapu, Mixów itp z ogromnym naciskiem na RAP! Dlatego też coś od siebie: 1. [media=] [/media] 2. [media=] [/media] 3. [media=] [/media] Pozdrawiam KrissFighter

Chrzanisz jak potłuczony... I to porządnie!!! Jak na razie to ty w stosunku do graczy jadących w dużej mierze na FS-ach odnosisz się z niższością. nie uważam żeby ktokolwiek aktywnie grający był od razu "no live-m" i wcale nie miałem zamiaru tego tak interpretować, ale jak czytam posty takiego cwaniaczka jak ty, że wykorzystujesz fakt, że gracze jadący w dużej mierze na FS-ach są w jakiś sposób gorsi od innych to wybacz, ale aż krew człowieka zalewa. Ty wyraziłeś swoją opinie i się tego kluczowo trzymasz ale wybacz każdy gracz ma takie prawo i ja z tego prawa korzystam. Jakim prawem sobie przyznajesz prawo do wyrażania opinii a na moją odpowiedź (która też jest opinią) reagujesz tak jak powyżej tj. każesz mi zachowywać to dla siebie ? Spytam nawet ostrzej. Kim ty niby jesteś żeby mi niemalże rozkazywać co mam i czy w ogóle mam pisać? Ponadto ten cytat twojej wypowiedzi tj. mnie totalnie rozbawił. Odnoszę wrażenie że to pytanie jest retoryczne wręcz narzucające odpowiedź że gracz jak nie ma czasu grać to jego wina.Ale chwileczkę kto powiedział że gra jest najważniejsza i to w stosunku do niej trzeba odnosić swój plan dnia? Dlaczego fakt że nie ma się czasu jest "czyjąś winą"? Czy człowiek ma wpływ na swoje codziennie obowiązki? A może ma je lekceważyć żeby wejść i pofarmić/pozłomować bo jaśnie Novatorek narzuca jakieś chore standardy? No wybacz ale odnoszę wrażenie że grę traktujesz jak obowiązek bo bronisz uparcie stanowiska że gracz aktywny to taki który farmi i złomuje. A co z Ekowcami? To nie są gracze aktywni?A może teraz wszyscy mają grać pod twoje dyktando? A może dla Ciebie gracz aktywny to tylko taki co wali po 300 postów dziennie na forum i wrzuca po kilka SJ i ST? Myślę że jednak powinieneś się zastanowić, ale nie nad tym co piszesz ale bardziej nad swoim poglądem dotyczącym graczy i życzę Ci żeby taki "nieaktywny" flociarz znalazł czas żeby Cię zapakować w recki to może wtedy zauważysz że aktywność nie powinna być mierzona na godziny przed kompem. Dla przykładu ja nie mam prawie w ogóle czasu wyszukiwać i latać na Steki bo jak wiesz dobry Stek pochłania troszkę czasu, nie przeszkodziło mi to jednak zrobić kilku efektywnych ataków gdy miałem chwilkę czasu. Nazwiesz mnie zatem graczem nieaktywnym bo nie latam codziennie? Tyle ode mnie i przepraszam Admina za spam. Jak masz jeszcze jakieś wątpliwości co do tej dyskusji to zapraszam na PW

Novatorku dobieraj swoje słowa rozważniej... Niektórzy po prostu nie mają na głowie tylko szkoły i to gimnazjum. Niektórzy pracują, studiują, chodzą na siłkę czy uprawiają inny sport (acha zawczasu informuje że Fifa się nie liczy). I wchodzą głównie rano przed wyjściem na cały dzień z domu i wieczorem. A mają flotę bo czasem w wolny dzień lubią coś ustrzelić. Gdzie dopatrujesz się ujmy dla gracza który często jedzie na FS-ach? Lepiej by ich nie robił? Zastanów się 5 razy zanim napiszesz cokolwiek...

Siwy problem w tym że admini sami nie wiedzą co to... Inaczej za pewne by to naprawili Najgorsze że chciałem z rana pofarmić

To i ja przyłączę się do odrzucenia tego pomysłu. Pomijam że administracja fizycznie nie była by w stanie tego kontrolować bo jak pisał Deusx kont na wspólnym IP jest dosyć dużo to na dodatek rozmawiamy tu o X kontach. Ja sam zbudowałem eko bez astatów więc postawienie takiego samego eko na kolejnych 3 kontach nie było by problemem co za tym idzie mógłbym potroić moje EKO tnąc po kosztach bo mógłbym zamiast jednego konta z EKO np 65/63/61 na 20 planetach mieć 3 konta po 55/53/51 (co szybko się wbrew pozorom stawia jak ktoś umie grać). Zresztą co tam 3 konta.... Od razu 10... Byłbym Multi Biliarderem w miesiąc. :D Uwierz mi sytuacja szybko wymknęła by się z pod kontroli

Jestem kategorycznie przeciw zlikwidowaniu demontowni. Co prawda argumentacja o możliwości odegraniu się i braku możliwości postawieniu floty na kilka chwil jest dosyć mocna i po części się z nią zgadzam jednakże nie można w walce z takim zachowaniem karać graczy którzy dzięki demontowni grają. Wyobraźmy sobie że są gracze (w tym ja) którzy grają flotą, utrzymują ją wysyłając FS-y aczkolwiek przyjdzie okres kiedy być może skorzystam z demontowni bo nie będę w stanie upilnować terminów FS-ów (najbardziej dobitny przykład sesja której nie przewidzę ile potrwa bo to zależy od tego jak szybko wszystko pozaliczam i czy obejdzie się bez poprawek). Oczywiście można powiedzieć: "Możesz włączyć urlop" ale uważam że jest wystarczająco dużo (i) i (I) + urlopy teraz włączone. Wyobraźmy sobie jakby każdy kto miał w danym miesiącu mniej czasu włączał urlop ile graczy z tych 3651 graczy na uni 6 (na dzień dzisiejszy) by faktycznie grało? Po za tym jeśli mam urlop z powodu ograniczonego czasu to chciałbym wejść i kliknąć jeden przycisk (wpłać do banku z wszystkich planet) na które na pewno znajdę czas a mógłbym w czasie kiedy gram mniej czynnie uzbierać jakąś kwotę czego na urlopie nie mogę. Następną sprawą jest że walka z cwaniactwem przypomina mi pamiętne czasy w Technikum gdy kadra nauczycielska próbowała walczyć z palaczami. JEST TO WALKA Z WIATRAKAMI!!! Zlikwidujecie Demontownie i ukarzecie graczy którzy korzystają z niej jak wyżej opisałem a cwaniactwa nawet nie ruszycie bo oni i tak znajdą sposób żeby robić jak robią (chociażby robiąc Ustawki i zbierając złom)... Podsumowując jestem przeciwny likwidowaniu demontowni bo do niczego to nie prowadzi P.S. A administracji to sugeruje wziąć się za rzeczy które faktycznie wymagają uwagi a nie jak tu uprzykrzyć życie graczom zasłaniając się tzw. walką z cwaniactwem... Takie prania mózgu zostawcie naszemu Rządowi bo im to wychodzi znakomicie i ja jako gracz wolałbym chociaż w grze nie spotykać się z takimi absurdami P.S. 2 Przemyślałem sprawę i chciałbym zaproponować kompromis który nie powinien godzić w uczciwych graczy a powinien ukrócić procedery stawiania floty na minutę. Mam na myśli ograniczenie demontowni w taki sposób żeby każdy gracz miał w rozliczeniu tygodniowym lub miesięcznym przydział wartości floty np w deuterze jaki może zdemontować (tylko przydział musiałby być w granicach zdrowego rozsądku i mieć sens żeby gracz taki jak ja mógł korzystać z demontowni) albo drugi pomysł wprowadzić czas demontowania floty. Do przemyślenia dla administracji

Zgadzam się z kolegą Siwym całkowicie. Dlaczego ktoś może powiększać flotę i grać na urlopie za pomocą PLN a za pomocą surki już nie? Dlaczego ktoś się morduje by zbudować potężną flotę, pilnując jej przy tym jeśli równie dobrze można ją postawić na urlopie? Ja nie mam nic przeciwko Astatom bo jeśli ktoś jest na tyle cienki żeby całą swoją potęgę budować na Astatach to jego święte prawo, jego pieniądze. Dołączam się jednakże do apelu Siwego o to by budowanie floty z włączonym urlopem został zablokowany bo jest to krzywdzące dla graczy nie korzystających z Astatów którzy na urlopie nie mogą powiększać floty.

Pffff a już miałem kibicować TPWW... =.=