Tak wynikło z wcześniejszej odpowiedzi W realnym życiu mogę być terrorystą, babcią lub świętym Mikołajem (skreśl niepotrzebne) - a Tobie nic do tego Pamiętaj - w grze nie ocenia się kim jest się w rzeczywistość, lecz kim się jest w grze. Są gusta i guściki - widocznie jeszcze nie osiągnąłeś stanowczego wieku, gdzie grille, "melanże" oraz spotkania nie przynoszą tyle radości co dawniej. Twój wiek szacuję na około 20-25 lat - i nawet rozumiem Cię, chcesz się wyszaleć bo jesteś młody, ale ja już się wyszalałem za dwa życia Jak już wspominałem - ja już miałem lata swojej świetności, gdy teraz złomuję - to wystarczy że zerknę do pokoju obok i jest tam moja druga połówka (nie, nie chodzi o wódkę ), którą mogę się cieszyć do woli Co do grilla z kumplami - rzadko się zdarzały, a nawet jeśli czasem - to teraz nie ma takiej opcji, wyjechałem z mazowsza na podkarpacie w poszukiwaniu lepszej pracy - by zapewnić lepszy byt rodzinie Uwierz, że gdybym miał rzucić tą grę dla rodziny to zrobiłbym to, lecz na razie nikt nie postawił mi takiego warunku - wraz z małżonką jesteśmy przykładnym małżeństwem, więc nie kłócimy się o byle głupoty - gdy dzieciaki coś chcą - tatuś zawsze jest do dyspozycji, nie jestem chory - w grach szukam obliczeń, strategii, rozrywki oraz odrobiny adrenaliny. Pozdrowienia dla wszystkich którzy doczytali do końca