Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Czołem Panowie i Panie  

mam tu dla Was zadanie:

Klasa w której mój kolega ma córkę dostałą takie zadanie 
(celowo nie mówię co wszyło pani, która nie uznaje innego wyniku)

Co Wy na to;

Kasia zbierała znaczki. W styczniu miała ich 53. W lutym dostała o 15 więcej niż miała w styczniu. W
marcu oddała 7 znaczków koleżance.  W kwietniu kupiła dwa dwa razy więcej znaczków niż miała w styczniu. Ile
znaczków łącznie zebrała Kasia ?  Gdyby rozdała czterem koleżankom znaczki po równo, to ile
znaczków by jej zostało ?


Już nic dalej nie piszę, ale dodam tylko że ojciec dziewczynki, właśnie stoi na korytarzu,
bo został wezwany do szkoły, kiedy upierał się przy swoim wyniku.
 

Napisano
2 minuty temu, Szaman napisał:

Też mam córkę w 4 klasie.

Kasia zebrała 220 znaczków, po rozdaniu zostałoby 44

Moim zdaniem  gdyby ROZDAŁA  te znaczki  to sama miał by ich zero...  ale  tak czy siak piszcie dalej 

Szaman dzięki za odpowiedz daje Ci lajka

Napisano
Teraz, Winiu napisał:

szaman, 220 :4 = 55 , zostaje 0 znaczków.

tak tak jasne, ale  niech ogejmowicze piszą dalej, bo w sumie nie to jest ''klu''  tej sprawy, ale nie chcę

od razu wszystkiego pisać, więc obliczajcie i mówcie co myślicie   :)

Napisano (edytowane)

Styczeń 53 szt

Luty 53 + 15 = 68 szt 

Marzec  53+68-7 = 121-7= 114

Kwiecień 53x2 = 106 

Suma znaczków czyli 

Styczeń + luty + marzec + kwiecień = 53+68+114+106=341

341/4 = 85 

Został 1 znaczek 

 

Edytowane przez Bencfal
Napisano

W styczniu miała 53

W lutym dostała o 15 więcej, niż miała w styczniu, czyli dostała 53 + 15 = 68

Stąd w lutym miała 53 + 68 = 121

W marcu oddała 7, więc zostało 114

W kwietniu kupiła 2x więcej niż miała w styczniu, czyli kuppiła 53 * 2 = 106, czyli na koniec kwietnia miała 114 + 106 = 220 (ale w zadaniu było napisane że kupiła dwa dwa razy więcej, może mamy to potraktować jako 22? :P)

Wobec tego miałą 220

Gdyby rozdała koleżankom znaczki po równo, to by każda dostała 55 a zostało jej samej 0 :D

 

Ja innego rozumowania nie widzę :P

Napisano

wyszło tak że pani nauczycielka obrała taki sam tok logiczny jak @Bencfal czyli 341 znaczków...

Dziewczynka-uczennica dostała ocenę 3  , jej też wyszło 220 znaczków ....

Po wizycie ojca w szkole średnio zadowolona pani powiedział że mimo błędy podwyższyła ocenę z 3 na 4 , na zachętę, aczkolwiek stała twardo przy swoim że wynik ''Bencfała '' był prawidłowy

Napisano

Czyli znaczki w marcu jakie miała zniknęły do całkowitej ilość i znaczkow.  Przecież nie wyparował znaczki z marca. To by oznacza że wszystko co zebrała do marca to przepadło A ona tylko oddała z sumy jaka uzbierała w styczniu i lutym. 

Ja wiem winiacz dla Ciebie to za trudne. 

Może zróbmy orzez ogam. 

W styczniu zrobiłeś 1 mln ow

W lutym zrobiłeś 500 tyś ow 

W marcu dostałeś złom od Bencfałka na 200 tyś ow z sumy lutego i stycznia 

A w kwietniu zdenerwowałes się i zrobiłeś 2 mln ow. 

Ile posiadasz ow ?? 

Napisano (edytowane)

@Bencfalmasz prosty błąd w rozumowaniu

W swoim rozumowaniu piszesz, ile znaczków miała w styczniu a dla miesięcy luty, marzec i kwiecień - ile w tych miesiącach dostała/straciła, a potem bierzesz na koniec sumę tych 4 wartości. Problem w tym, że masz błąd w marcu: sumujesz tam znaczki ze stycznia i lutego i odejmujesz 7, czyli tak jakby w marcu dostała w sumie tyle co w w styczniu i lutym i dopiero odejmujesz 7 (przy czym w treści zadania nie ma najmniejszej mowy żeby coś dostała w marcu, a jedynie że oddała 7 koleżance)... Wobec tego, jeśli dla lutego/marca/kwietnia zapisujesz jedynie różnicę, to dla marca powinno być -7! Przez to w ostateczności, w końcowej sumie, masz wartości które dostała w styczniu i lutym błędnie dwukrotnie policzone (styczeń błędnie policzony w styczniu i marcu, luty błędnie policzony lutym i marcu)

 

Na Twoim przykładzie w ogam (dla stycznia piszę wartość w styczniu, dla lutego/marca/kwietnia różnice, na koniec sumuję).

Poprawnie:
Styczen: 1mln
Luty: +500k
Marzec: -200k (bo na tyle dostał złom)
Kwiecień: +2mln OW:
SUMA: 1mln + 500k -200k +2mln = 3,3mln

Gdyby zrobić tak jak Ty zrobiłeś zadanie, wyszlo by:
Styczen: 1mln
Luty: +500k
Marzec: 1mln + 500k -200k = 1,3mln [<---w marcu zdecydowanie powinien być minus bo sam napisałeś że dostał złoma na 200k OW i żadnego info że coś dobudował, jednak z Twojego rozumowania analogicznie do zadania z pierwszego postu wyszłoby że mimo złomu w marcu i tak ostatecznie przybyło mu 1,3mln owiec)
Kwiecień: +2mln OW:
SUMA: 1mln + 500k +1,3mln +2mln = 4,8mln

Widzisz różnicę?
 

Edytowane przez Viher
Napisano

Okej to teraz powiem jak było :D

Moja córa była pewna , że zrobiła dobrze ostatnie zadanie, które Pani uznała że zrobiła źle, zrobiłem je i wyszło mi tak jak i jej. 

Napisaliśmy do Pani, zaznaczyliśmy jej w którym miejscu popełniła błąd ale Pani nieugięta dalej była przy swoim , że córka ma źle.

Zacząłem rozsyłać zadanie po znajomych myśląc, że może czegoś nie rozumiem  :D

Część pisała tak jak ja, część pisała tak jak Pani.

Wg Pani prawidłowe wyliczenia są takie:

758f840194606.jpg

 

 

Moja córa może idealnie tego nie zrobiła, ale wynik wyszedł jej dobry :D

d0f4250ea019f.jpg

 

 

Koniec końcom, córa dostała ocenę wyżej, ale niedosyt pozostał, bo Pani nie przyznała się  że zrobiła błąd, a ocenę wyżej wstawiła "bo jednak cośtam córka napisała..."

Napisano

@Winiu  napisz tej babce tak:

(dużo nie zedrę z Ciebie za prawa autorskie, ale lubię te znaczki z królami polski i znakiem wodnym :P  )

Z całym szacunkiem Pani profesor, ale czy na parwdę ostatecznym dowodem na to że moja córka podała prawidłowy wynik a Pani sie myliła ma być to że zjawię się w pokoju nauczycielskim z grubym klaserem i to policzymy z wszystkimi nauczycielami.  Wiem że nie umie Pani liczyć, ale na to może jak najbardziej...


Nie mniej jako powszechnie znany Dżentelmen daję pani ostatnią szansę na uratowanie swojej godności.


Jeśli nie ma pani w  domu tylu znaczków, to proszę użyć guzików , zapałek , albo ziarenek ryżu , mniejsza z tym, spełnią te samo zadanie.

Użyć ich jak znaczków i zrobić te wszystkie zadania ''łopatologicznie'' przekładając je sobie na stole mając je fizycznie w rękach.

Ja nie próbuję nikogo obrazić. To też w jakimś sensie jest dla Pani dobra, by nie być na bakier z logiką.

Życzę powodzenia, a dzieciakom które Pani uczy jeszcze bardziej.


 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Musisz zaakceptować regulamin Warunki użytkowania.