Koszta życia rosną. Kiedyś zakupy robiło się za 50 zł, teraz 100 zł to minimum za te same rzeczy, czasem nawet gorszej jakości. Wolę się jednak dokładać i do kieszeni i przy okazji do zupy, niż w ogóle się nie dokładać. Ponadto: Fakt, pustamiska jest co najmniej podejrzana, może dlatego mojego kliknięcia nikt już nie sponsorował (sponsor się po prostu nie wyświetlił), dlatego 5 gr mniej. 757,20 Najlepiej po prostu kupić samemu jedzenie na akcje "zbiórka żywności" organizowaną chyba przez danon.