1miko1

Apropo tematu. Dla mnie oczywistym jest, ze niszczenie powinno DAWAĆ a nie ODEJMOWAĆ surkę. Proponuję tak jak w przypadku obrony czyli 70%.

Wg mnie jeden dzień na ankietę to za mało. (Głównie dlatego, że moja opcja przegrała ) A tak serio, to po prostu myślę, że gdyby dać ankiecie jeszcze 2 dni to dużo więcej osób by się wypowiedziało.

Ale ja chętnie posłucham komentarza, czy krytyki(?). Nie chce z tego robić offtopu, ale po prostu chciałbym wiedzieć czemu szkoda słów.

Odpowiedź jest oczywista. Na moona. Kicha już o tym wspomniał. Jest to LOGICZNE, a to jest to co najbardziej cenię sobie w grach. Jeżeli idę do kina, i mówią, że nie ma biletów to mogę zdecydować się na pójście do teatru. Jednak jeżeli dowiem się, że są bilety to pójdę do kina. (Taki przykład życiowy :x) Jeżeli chodzi o aspekt napadów na Ogam. Nie wolno zapominać, że jeżeli flota obrońcy zmieni trasę na moona to flota agresora, która leciała przed jego zniszczeniem, RÓWNIEŻ tam poleci. Czyli po prostu żeby zezłomować trzeba dysponować odpowiednią flotą, jeden atak wysłać "na zakładkę" jak moon cały czas stoi, z misją atakuj na księżyc (gdzie w teorii ląduje flota ofiary). Potem niszczymy moona i wysyłamy flotę "na zakładkę" na planetę. W ten sposób zawsze ustrzelimy ofiarę. Jednak nie jestem pewien czy jeżeli moon zostanie zniszczony to flota agresora nie zawróci. Nigdy nie spotkałem się z taką sytuacją więc nie wiem. Jeżeli się wróci, to mój misterny plan na nic. Jednak znowu, żeby zachować logikę, flota agresora nie powinna zawracać. TTJ, nie bulwersuj się, tylko dlatego, że złomy będą trochę trudniejsze. (I nie mówię tego "trochę" ironicznie)

Aj, no i zapomniałem przesłać . Trudno się mówi, bo za gapowe się płaci.

Ponieważ nie jestem w 100% pewien czy jest to bug, umieszczam temat w dziale pytania. Mianowicie chodzi mi o to, że, przynajmniej na oficjalnym ogame, jeżeli np. 100 LM walczy ze 100 CM, to mimo że w oczywisty sposób CM mają przewagę, to możliwy jest nawet remis w którym LM mają przewagę, ponieważ na ogame występuje element losowości, tzn wszystkie CM mogą strzelić w tego samego LM, więc tylko 1 LM ulegnie zniszczeniu. Tutaj z tego co mi wiadomo ten element losowości nie występuje. To co napisałem w poprzednim akapicie nie jest aż tak ważne jak, to o czym powiem teraz. Jeżeli zrobimy symulacje walki 1.000.000.000 auror z 1.000.000.000 CM, aurory oczywiście wygrają. I jak już wcześniej powiedziałem, ponieważ nie ma tu elementu losowości wszystkie CM zostaną zniszczone w pierwszej rundzie. I jak również wspomniałem nie jest to aż tak ważne, ALE aurory nie mają szybkich dział przeciwko CM. Znaczy to mniej więcej tyle, że w jednej rundzie jedna aurora może zniszczyć tylko jednego CM! Jednak, mimo to jeżeli zrobimy symulację walki 17.500.000.000 CM i 1.000.000.000 auror, wszystkie CM nadal giną w pierwszej rundzie! Przy aż tak ogromnych wielkościach, oznacza to, że aurory mimo, że powinny zniszczyć tylko 1.000.000.000 CM, w magiczny sposób otrzymały szybkie działa i każda zniszczyła ich po 17.5. Innymi słowy prawdopodobnie system walk jest na ogam inaczej napisany niż na ogame, jednak nie jestem pewien czy jest to efekt zamierzony, czy może błąd.

Promocja polega na tym, że poza nią, w sklepie jest napisane, że masz za 10zł, 100 dodatków a może nawet i 90. Wobec tego domyślasz się pewnie, że to 400%, jest już wliczone w 400 dodatków za 10zł.

Nick: 1miko1 Uni: 4 Nie dałoby się tak zmienić zasad żeby wyeliminować większość farta = flota przy każdej walce ma stan początkowy? W ten sposób dużo więcej zależałoby od tego jak dobrze wybraliśmy flotę niż od tego na kogo trafimy. EDIT by Kicha: Wymyśl magiczny sposób, który temu zapobiegnie, a my go przeanalizujemy. Przypominam, że to jest konkurs, a w konkursach wiele zależy od szczęścia. EDIT: Chyba nie przeczytałeś mojego posta. Napisałem w nim, że ten sposób polega na tym, że flota ma w każdej następnej rundzie stan z początku turnieju. EDIT by Kicha: Turniej został zrobiony pod kątem farta. To dodaje więcej emocji. Deus tak zadecydował i tego się trzymamy . Chociaż może zrobimy odsłonę ze stanem początkowym flot i zobaczymy jak to wyjdzie.

Deus nie może w tym przypadku nic zrobić. On ma tylko bazę danych z kodami i jak wpisujesz prawidłowy to przyznaje dodatki. Nie jest w stanie sprawdzić czy SmS'a wysłałeś. Poza tym jest odpowiednia informacja co do reklamacji na forum i jest tam napisane, że ta firma BARDZO długo je rozpatruje. Ja bym ci radził do nich zadzwonić. Parę razy już tak miałem i w przypadku telefonu od razu rozwiązują problem.

Niestety muszę się w większości nie zgodzić. Po 1 i najważniejsze, jestem skrajnym liberałem i absolutnym przeciwnikiem demokracji (Bo to zły ustrój jest :x). To jest serwer Deusa i wobec tego zapis o tym, że może zbanować bez podania przyczyny jest jak najbardziej na miejscu. "Przykłady lepszego traktowania dodatkerów można mnożyć.... jednak po co ? jak dyktator deus zaraz usunie temat i zbanuje konto na forum ...." Poproszę chociaż kilka tych przykładów, bo w temacie podałeś góra dwa, z czego zakwestionowałbym ten pierwszy, ponieważ w przypadku Zbyla był to, wg mnie, zbieg okoliczności. Jeżeli chodzi o ogólne "lepsze traktowanie" graczy, którzy kupują dodatki, to prawdopodobnie takie coś istnieje, ale nie jest to wynikiem jakiegoś spisku, tylko mentalności ludzkiej. Jednak nadal uważam, że występuje to na bardzo niewielką skalę. Jeżeli chodzi o regulamin, uważam, że powinien zostać on zmieniony, bo również nie lubię niejasności. Pozdrawiam.

Robiłem swojego czasu symulacje każdy statek vs każdy inny. Aurora spokojnie wygrywa z GS jeżeli chodzi o liczbę strat. Stwierdzenie "nie ma statku dobrego na wszystko", jest, co prawda, prawdziwe, ale OW niszczą wszystko poza pancernikami. Gdyby nie koszty latania to aurory w ogóle nie byłby używane dlatego, że są bardzo przeciętne. Jeżeli ktoś chce poczytać to symulacja walk, dla 10bln każdego surowca, czyli przeliczając na metal 70bln. http://puu.sh/zLX

Witam, w związku z dyskusją jaka miała miejsce na shoutboxie apropo wielkości moonów jak i szansy na odpowiednią wielkość moona, postanowiłem opracować wzór, który sprawia, że uzyskanie moonów większych jest trudniejszych niż mniejszych. Obecnie na każdy moon mamy taką samą szanse. Jeżeli pomysł się spodoba, i uznacie to za stosowne, mogę zmienić go tak, żeby uwzględniał ilość debrisu. (Im więcej, tym większa szansa na dużego a mniejsza na małego, ale zawsze można mieć i taki i taki). Kod napisany w C++: int suma=0; for (int x=3000, x { suma=suma+(10000-x)^2; } int suma2=0; y=rand()%suma +1; int wielkosc_ksiezyca; for (int x=3000, x { suma2=suma2+(10000-x)^2; if (y{ wielkosc_ksiezyca=x; break; } } UWAGA: Założyłem, że najmniejszy możliwy moon to 3000, nie wiem czy to prawda! Dla niewtajemniczonych, we wzorze chodzi o to, że szansa na moona wynosi (10000-x)^2/(7000^2+6999^2+...+1^2). Gdzie X to wielkość moona jaką chcemy uzyskać. Znak ^ oznacza potęgę. Jeżeli ktoś nadal nie rozumie, to wyjaśnię na przykładzie, szansa na moona o wielkości 3000, jest 4900 razy większa, niż na moona o wielkości 9900. EDIT: Darth Misiek, jednak uważam, że większe moony powinny być trudniejsze do zdobycia. Pomysł, który opisałeś jest bardzo łatwy do zrobienia, dlatego nie będę pisał wzoru/programu.

Kicha, jest on niejasny. Napisany pod punktem PUSH. A ponieważ wszyscy znamy definicje pushu, ja i parę innych osób zrozumiało to inaczej. Właśnie po to, żeby nie wykopywać osób które nie znają regulaminu, powinien być on traktowany raczej jako wskazówki. Uważam, że np. za 21 ataków nie powinno być w tym przypadku bana. Teraz odwołam się do tematu, który widziałem parę dni temu. Jeżeli się nie myliłem to gracz dostał bana za nazwanie kogoś "lamą". To chyba mówi samo za siebie? Nawet jeżeli ktoś nazwałby mnie idiotą to bym tego nie uznał za coś wystarczającego do bana. Poza tym chyba każdego może ponieść. Swoją drogą, zostałem nazwany idiotą przez członka teamu, i uważam to za jak najbardziej normalne i nie widzę w tym problemu, szczególnie, że była to tylko zwykła rozmowa.

Kicha, rozumiem, że Administratorzy/SGO mają rozum, ale obawiam się, że (przynajmniej z tego co widziałem) część z nich rzadko go używa. To była jedna z motywacji do rozpoczęcia takiego tematu. Rozumiem, że sojusz ma tydzień czasu na przygotowania, ale mimo tego, czasem gracz chce grać przez te 7 dni a na urlop chce pójść dopiero za 2 tygodnie, i co wtedy? -NightGhoust-, rozumiem, że nie podoba ci się to co robię, ale mam swoje powody. Oprócz tego, że część SGO trzyma się słowo w słowo regulaminu, to regulamin w wielu punktach jest na tyle niejasny, że ani ja ani kilka osób które zapytałem o zdanie nie byli pewnie takich rzeczy jak chociażby, czy sojusz przeciwny musi akceptować wojnę? Jeżeli push to przesyłanie od słabszego do silniejszego, to przecież cały podpunkt, który odwołuje się właśnie do pushu, nie obowiązuje przesyłania surowców w drugą stronę. Jednak niedawno wypowiadałem się właśnie w temacie, gdzie SGO zbanował za właśnie taki występek, przesyłania od gracza silniejszego do słabszego surowców ukarał banem. Potem mój punkt widzenia został skrytykowany, i sama napisałaś, że nie rozumiesz o co mi chodzi. Właśnie o to, że regulamin jest napisany na tyle niedokładnie, że mimo szczerych chęci jego przestrzegania, można łamać go nieumyślnie. I ostatnie pytanie, gdzie wykazałem się niewiedzą? Oprócz tego, że nie wiedziałem, że nie istnieją zwykli GO.

Bardzo przepraszam, nie zauważyłem. Poprawione. Jeżeli chodzi o rozwiązywanie sojuszu, to wydaje mi się, że chodzi ci o rozwiązanie tego (sojuszu), który wojnę wypowiedział, bo w końcu muszę w nim tkwić jeżeli chcę to wykorzystać. Ale przecież mogę poprosić kogokolwiek o założenie konta na którym i tak nie będzie grać. Chociażby siostrę. Z kolei jeżeli mówisz o tym, że można bronić się przed czymś takim rozwiązując swój własny sojusz albo od niego odchodząc, to oczywiście masz racje, ale jest to zdecydowanie uprzykrzanie życia takiemu sojuszowi i bardzo przeszkadza jego członkom.