Skocz do zawartości

Plus&Minus

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    494
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Odpowiedzi dodane przez Plus&Minus

  1. Warn należy sie tobie kamikadze za obraze.

     

    Temat do zamknięcia bo wasze warunki są nie do przyjęcia.

     

    [wymoderowano]. Tobie nigdy nic nie pasuje. Z idiotami nie bede dyskutować.

     

    PS

     

    Moje posty

    Postów 497

     

    a twoje

    Postów 53

     

    Wiec sie zamknij i wracaj do mamusi.

     

     

    \\Catalyst

    Warn.

  2. Wypowiadam sie w imieniu Legionu 501. Nie musicie mnie za to kochac ani wiwatować. Zinterpretuje i odniosę sie do większości zdan napisanych przez ciebie fighter.

    chciałbym wrocic do tego tematu bo mysle ze to całkiem dobry i uczciwy pomysl by zrobic wojne z ograniczeniami zrobić próg do którego mozna postawić flote jednorazowo

     

    Postawie flote jednorazowo ? Nie sądze by kazdy radykalnie myślący człowiek poszedł na taki układ.

     

    i ten kto ja straci odpada ktory sojusz pierwszy zniszczy przeciwnika wygrywa a ponadto przez 2pierwsze dni ten z sojusznikow ktory nie postawi flote w miare progu wylatuje z sojuszu co o tym sadzic przeciwnicy (wydaje mi sie ze wygranie wojny przez L501 bylo nie fair

     

    Ja jako obrońca demokracji i republikańskich zasad panujących w sojuszu Legion 501 osobiscie nie zgodził bym się (jak i 100%) mych towarzyszy z sojuszu na to by ten kto utraci flotę odlatuje z sojuszu.

     

    dlatego proponowalbym rewanz jesli sie zgodzicie to dobrze jesli nie to chyba ze wzgledu na strach) gra na uczciwych warunkach wedlug mnie piszcie co o tym sadzicie

     

    Rewanż ? przegraliście wojnę. Dlaczego ? Bo założyciel twego sojuszu Fighter jest totalnym dnem. 0 taktyki i strategii. Przegraliście dlatego ze wasz założyciel najwięcej krzyczał i zawsze mial problemy do legionu. Rewanż ? dobrze jeżeli tak bardzo chcecie bedzie. Na MOICH i moich ludzi zasadach bo to wy wojnę przegraliście. Nie zapomnijcie kto tutaj rozdaje karty. Do czołówki wam duzo brakuje a to z powodu złej orientacji kamikadze w rozwoju jednej prędkości gospodarki w sojuszu. Miedzy waszymi graczami są ogromne luki w doświadczeniu i samym EKO. Przepraszam ale o przegraną wojne możesz TY i twoi koledzy miec pretensje do waszego założyciela. Nie namawiam ale opuście sojusz kamikadze. Ja wam zapewnię sojusz którego do tej pory nie znaliście. Solidny i wspólny oraz planowy rozwój gospodarki miedzy graczami w sojuszu.

     

    Zastanówcie sie o co próbujecie walczyć. Wasza walka dyplomatyczna jest w tym momencie na przegranej pozycji. Jeszcze raz apeluje do całego sojuszu THC. Zacznijcie radykalnie podejmować decyzje nie wieźcie w to co wam mowi kamikadze. Chcecie by korporacja kierowała waszą karierą na uniwersum 2 ? Chcecie wojen by flota nie odpoczywała ? Legion nie o takie uniwersum drugie walczy !. Zastanówcie się jeszcze raz.

     

    Pozdrawiam temat do zamknięcia. Warunki THC nie do przyjęcia. Dlaczego ? bo jedyny flociaz w waszym sojuszu to przez nasz sojusz tolerowany Brodi. Pozdrawiam.

  3. Nyczu. Nie chce ci spamowac na gadu.

     

    Jak widzisz jestem ekonomistą, aktywnym i nawet dobrym graczem xD

     

    Ostatnio nawet samego TV i jakiegoś nooba z THC złomowałem. Obczaiłem do maximum techniki rozwoju gospodarczego.

     

    Jestem aktywny i przejmę konto. Nie zmarnuje sie. A gdy będziesz chcial powróci ponownie do ciebie ;)

     

    Jak cos to GG... chyba je jeszcze masz >D

     

    PzdR

  4. Fafalek fafalek fafalek...

     

    Musze cie rozczarować. Wojny nie będzie :) Jestes pionkiem dla naszego sojuszu. Wojne przegrałeś i do tego podkulasz ogon i sadzisz ze twoj sojusz wygrał wojne. Wynik mowi sam za siebie. Mówisz WY chcecie wojny ? ... Masz na myśli jedynie brodiego ?.

     

    Nie bede komentował tego tematu ale jedynie zaznaczę ze jest to publiczne zniesławienie Legionu 501 który jest WSPÓLNOTĄ a nie sojuszem takich lam jak ty. Szkoda na ciebie czasu i prądu. Odpadłeś. Przegrałeś. Jesteś totalnym dnem i tym co napisał neonek.

     

    Wojny nie będzie bo legion nie daje drugiej szansy. Znowu po dupce dostaniesz i będziesz płakać ja sie w to nie bawię dzieciaku.

     

    Zasady które podałeś są wyssane z palca by pokazać na forum kim ty to nie jesteś hee.

     

    Poza tym ta rozmowa z GG mogla byc sfałszowana i nikt o IQ większym niz 30 nie uwierzy w te bajeczkę.

     

    Jesteś dnem i totalna dziurką w systemie.

     

    Twój sojusz przegrał a ty nie potrafisz zachować się honorowo :

    1. Nie dotrzymujesz umowy która sam przedstawiłeś (Twoj sojusz zamienia nazwę na LAMY)

    2. Nie potrafisz pogodzić się z porażką.

     

    Bądź mężczyzną nie babą i odpuść sobie ;)

     

    Tyle mego. Nerwy mnie poniosły i musiałem odpisać na ten post. Więcej sie nie zniże do poziomu założyciela tematu.

     

    Pozdrawiam Plus&Minus.

  5. Wypowiedz ostateczna na temat wojny Legion 501 vs legion potępionych :

     

    Długa i raczej męcząca wojna dla obydwu stron. Wiele wpadek i zaciekłych pojedynków oraz zerwanych nocy ze strony Legionu 501.

    Wynik jest przykładem tego ze to Legion 501 rozdawał karty w tej wojnie. Mozecie mówić sobie ze były to wloty w bunkry... ze nam sie to nie opłacało. No ale co mieliśmy zrobić gdy LP zdemontowało sie (prócz kilku graczy) juz na początku działań wojennych gdy przewaga przeszła na naszą stronę ? jedynie sie kłócić potrafili o cos co jest pewne i zapisane w regulaminie. Tak jak było powiedziane sojusz "legion potępionych" nie powinien isteniec. Wiec odnoszę sie do poprzedniego postu gracza fafalek aka kamikadze... Ten kto przegra wojnę zmienia nazwę sojuszu na LAMY. Wiec oczekuję z twojej strony "HONOROWEGO" zagrania i dotrzymania słowa. Jedyne podziękowania nalezą sie brodiemu i garstce graczy ktorzy latali za kamikadze... Dodam tez ze nie podobała nam sie interwencja Aeonu w tą wojnę. MY oraz nasi sojusznicy trzymamy sie z dala od waszej polityki wiec oczekujemy wyrozumiałości ze strony władz owego sojuszu

     

    Mimo wszystko zwycięstwo jedynego i prawdziwego LEGIONU !

     

    Wynik końcowy wojny :

     

    L.501 - 2.901.703.664

    L-P - 1.914.517.457

     

    Przez następny tydzień świętujemy zwycięstwo ;P

     

    CHWAŁA BOHATEROM !

     

    Temat do zamkniecia.

  6. Deus, ale Ty zapomniałeś chyba jak działa newbie protector.

    Gracze powyżej tej ilości pkt nie mogą takich graczy atakować, gracze poniżej natomiast nie mogą atakować tych z większą ilością pkt, natomiast osoby zaliczające się do "newbie" wzajemnie mogą się atakować. Przynajmniej ja to tak pamiętam, a nawet jeżeli tak nie było, wydaje mi się to dobrą propozycją.

     

    Co do progu zawsze może podyskutować i dać ankiete, tylko propozycji musi być kilka.

     

    Tak... to jest to !

     

    ustawic odpowiednio ilosc pkt. na danym uni i tyle.

  7. Witam trochę juz tutaj bawię i poznałem trochę ludu jak i administrację. Wiec zaczynajmy

     

    Administracja :

     

    Deusx - Dobry człowiek. Moze trochę zadzierający nosa w niektórych sprawach :D Ale mimo wszystko odwala kawal roboty. Coraz to szybsza gra, coraz mniej bugów, coraz więcej atrakcji wprowadzonych w gre... a co najlepsze coraz to pretensjonalniejsze skrypty. Wymieniać można było by w nieskończoność. Jest dobry w tym co robi. Także i łaskawy jezeli chodzi o bany/unbany. Za to wszystko duży +. Jeżeli chodzi o minusy to jedynie te ciągle trwające promocje w sklepie i uni5 które miało byc bez dodatków a jednak tam są. To takie dziury jak widzicie.

     

    Kicha - Człowiek ludu. Gdyby nie ten chlop to forum by nie istniało. Zarządzanie forum w skali od 1 do 10 to 11. Dba o czystość forum i o poprawne wyrażanie sie na SB :D Nieraz staje sie jednostronny jeżeli chodzi o jego bliższych znajomych z gry... ale mi to az tak nie przeszkadza.

     

    NightGhoust - Możecie mówić sobie co chcecie. Mnie jeszcze nigdy nie olała :* Chyba jedna z najbardziej sprawiedliwych kobiet grających w tego typu gry jakie miałem okazję spotkać. Nigdy nie zdarzyło mi się by nie odpisała na moją prywatną wiadomość. Jej rady oraz rozwiązania problemów zawsze były trafne. Wielki plus za to wszystko ^^ minusów nie podam bo o kobietach źle sie nie powinno mówić xD

     

    Neriel - Zna sie na tym co robi i widać ze lekcje informatyki w gimnazjum na Excelu nie poszły na marne. Tyle mego.

     

    Augenloss - Cicha woda. Jeszcze nie widziałem co potrafi... mimo wszystko widnieje jako top2 na uni2 :D Co tutaj duzo mówić... na pewno lubi dawać bany gorzej z zajrzeniem do tematu z odwołaniami. Lecz mimo wszystko tam zagląda.

     

    No to teraz gracze.......

     

    Wolfmark aka Sueey - Zaczynam od niego bo to była pierwsza osoba jaką poznałem na ogam. Człowiek czynu. Latanie z nim to prawdziwa gratka. Wierny kompan w wielu lotach i nie tylko. Oj sie działo :D Szkoda ze nie gra aktywnie, uni2 wyglądało by inaczej.

     

    kedah - Ziomek z dawnych lat. Gram z tym typkiem okolo 3 lat. Było kilka siwych akcji ale jednak zyjem w pokoju i w zaufaniu powierzyłem mu wladze w Legionie. Dobry flociaz. Moze tutaj tego nie okazuje ale juz widziałem co ten chłopak potrafi. Szkoda tylko ze nie siedzi w tym aktywnie.

     

    Karooolu - Nie wiem czy jeszcze gra... straciłem z nim kontakt z pol roku temu. Majac mała ilosc floty potrafi nią czynić cuda. Slaby ekonom ale flociaz zaje!@#$%.

     

    RR4LiFE - Przeciętny jeżeli chodzi o flotę. Potrafi sie nią posługiwać ale nieraz zdarzają mu się wpadki. Jedyny gracz któremu ufam bezgranicznie (jeżeli chodzi o grę) Wierny kompan od czasu powstania Legionu 501. Pomaga mi w zarządzaniu sojuszem oraz główny Ideolog naszej polityki.

     

    WNC - Stary wyga... Co tutaj dużo sie rozpisywać. Ma ogromne zasoby w banku a utrata 30kkk OW nie boli go ani troche. Człowiek ktory towarzyszy mi jeszcze za czasów gdy zaczynałem gre.

     

    Mirai - Jak mówi przysłowie "cicha woda brzegi rwie". Moze nie jest aktywny zbytnio ale zawsze jest tam gdzie go potrzeba. Informatyk i doskonały flociaz chociaz z tego co wiem żadnego ze swoich SJ/ST nie wystawił na forum. Kolejny z Legionistów którzy są od samego początku w sojuszu.

     

    Brasilas - Mlody z deka ogarnięty gracz. Byl w Legionie od niemal samego początku i pomagał tworzyć struktury sojuszu. Wielki plus da kolegi za to wszystko co uczynił dla dobra sojuszu. Dobrze posługuje się flotą. Jak z eko ? sie nie chwalił... Są i złe strony tego gracza. Latal pod sztandarami RIPu :D Jednak wszystkie przewinienia zostały mu wybaczone bo mimo złamania pewnych reguł nigdy nie podniósł floty na swoich byłych sojuszników. Teraz znów jego planety są pod sztandarem Legionu i z tego jestem dumny.

     

    slawekbest - Stary kompan. Chociaż aktywne kontakty sie zerwały... nigdy nie powiedział bym nic złego na temat tego człowieka. Dobry flociaz i niezły ekonom.

     

    Dymek aka LNT - Gówniarz jakich niemało w grze. Zawsze wpycha swoje 4 litery gdzie nie trzeba. Duzo mini przekrętów i banów. Wbił scyzoryk w plecy swojemu sojusznikowi. Mega lama grająca na wh w CSie. Mimo wszystko jeden z lepszych lataczy tej gierki z jakimi przyszło mi grac i pracować... za co wielki + dla niego.

     

    Brodi - Jedyny wróg sojuszu Legion 501 ktory ma znacznie wieksze poszanowanie niz reszta LP. Flociaz jakich mało. Gra czysto to mi sie w nim podoba.

     

    Nyczu - Zwariowany koles. Większego popaprańca nie widziałem w pozytywnym sensie tych słów znaczeniu. "Gracz z którym mógłbym konta kraść" hehe. Zawsze pozytywne poczucie humoru i do puki bede tutaj grac do póty bede go pamiętać.

     

    Zbójnik - Mimo ze moja znajomość z owym graczem nie trwa długo to i tak mogę wywnioskować kilka rzeczy... No jak juz zaczelem to na pewno dobry flociaz. Flota w jego rękach to jak Karabin snajperski w rękach strzelca wyborowego. Pewny siebie i zawsze stawiający na swoim. Ciężki orzech do zgryzienia. Mimo to do tej pory nie mam argumentów by powiedziec ze zbójnik to prawdziwy zbój z tatr.

     

    Na koniec zostawiłem sobie największa lamke tej gry. Bugusera i pseudoflociaza. Fafalek aka KAMIKADZE. Przeglądając ST i SJ uni3 można stwierdzić ze ten gracz nie ma pojęcia o co w tej grze wgl chodzi. Zdarzyło mu sie trafić kilka flotek ale to raczej stojących xD a jak juz była to wracająca z fsa to dam sobie ręke uciąć ze korzystał z falangatora a dzięki znajomości ze skuzim to ten drugi go nie zgłaszał ze z owego programu korzysta. Założyciel sojuszu który nie ma prawa istnieć na uniwersum 2. Mocny w słowach a w wojnie nie bierze udziału. Arogancki i agresywny. Kilka rad dla ciebie kolego. Zmień swoje podejście do gry... zmień nick i zacznij od nowa. Nie posiadam argumentów ktore wskazywały by na pozytywne aspekty tego gracza... Mimo wszystko jestem otwarty na ludzi. Moze kiedy sie zmienisz i zaczniesz myslec radykalnie to cie polubię :P

     

    Moja opinia o sojuszach :

     

    Legion 501 - Jedyny w swoim rodzaju... wciąż pnąca sie potęga gospodarcza na uni2. Niebawem minie rok od kiedy sojusz stanowi/ł alternatywę miedzy Aeonem a RIPem. Sojusz prowadze sam i oddaje się w calosci sprawą jakie są przedstawiane w jego obrębie. Do puki ostatni gracz nie opuści tego sojuszu bede fanatycznie stawał i osłaniał nazwę oraz honor tego sojuszu.

     

    Gwardia Biało Czerwoni - Chroscik, olimp i reszta bandziorów z którymi miałem okazje polatać na uni4... Pozdrowienia dla was bo jestescie moim zdaniem elitą tego uniwersum :)

     

    Aeon Empire - Wedle panujących zasad w sojuszu Legion 501 największy wróg polityczny mojego sojuszu. Destrukcyjna agresywność tego sojuszu doprowadziła juz do odejścia niejednego nowego gracza z uniwersum 2. Mimo to muszę przyznać ze Catalyst w tym sojuszu jest chyba najbardziej uczciwy... nie mowie ze go uwielbiam.

     

    RIP - Drugi sojusz imperialny który 'BYŁ' wrogiem politycznym mego Legionu. Chyba jedyny sojusz w którym grali gracze znacznie czysciej niz w AE. Mimo to ataki ze strony RIP na nowych graczy posiadających flote dysfalifikowalo jakie kol wiek kontakty dyplomatyczne.

     

    |LEGIONY POTĘPIONYCH| - Przytułek. Taki oto przydomek otrzymał ten "sojusz" w szeregach Legionu. Nie uznawany przez moj sojusz jako w pełni działający system. Sojusz w którym jedynym poczciwym graczem jest Brodi. Reszta to albo dzieciaki albo gracze którzy chowają sie pod skrzydlami lepszych graczy takich jak elektra i catalyst. Sojusz nie powinien istnieć. 2/3 opisu zostało skradzione. Tyle mego.

     

    To wszystko. Jezeli któryś z was szanownych przedstawicieli władzy na ogam nie został tutaj wymieniony to znaczy ze nie mam zdania na twoj temat lub po prostu cie nie znam na tyle by przedstawić cie z perspektywy mojego widzenia. To samo sie tyczy graczy ;P

     

    Pozdrawiam.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Musisz zaakceptować regulamin Warunki użytkowania.